Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Przepis dnia: 15-04-2018
Puchatek to dwie warstwy pysznego ciasta ucieranego (na samych żółtkach, stąd tak intensywnie żółty kolor) z białkową pianką posypaną płatkami migdałowymi oraz masą śmietanową z dodatkiem agrestu z kompotu. Przepis z książki Siostry Anastazji, troszkę przeze mnie zmodyfikowany. Równowaga pomiędzy słodyczą a kwasowością jest tutaj idealnie wyważona. Polecam!
Przepyszny i szybki obiad w dwadzieścia minut.
Odsłon: 97
Ten chleb z dynią może się okazać twoim ulubionym rodzajem pieczywa. Dzięki z...
Odsłon: 1351
Rozgrzewający napój z imbirem, pyłkiem pszczelim, limonką i anyżem. To świetn...
Odsłon: 307
W dniu takim jak dziś szarym , burym i wiejącym naszło mnie na coś pysznego,...
Odsłon: 69
Przepyszny i szybki obiad w dwadzieścia minut.
Odsłon: 97
Ten chleb z dynią może się okazać twoim ulubionym rodzajem pieczywa. Dzięki z...
Odsłon: 1351
Rozgrzewający napój z imbirem, pyłkiem pszczelim, limonką i anyżem. To świetn...
Odsłon: 307
W dniu takim jak dziś szarym , burym i wiejącym naszło mnie na coś pysznego,...
Odsłon: 69
Składniki
Miękkie masło ucieramy wraz z cukrem pudrem oraz cukrem wanilinowym na puch. Do jasnej, puszystej masy maślanej dodajemy po jednym żółtku (miksujemy przez około 15 sekund aż żółtko wkręci się do masy i dopiero dodajemy następne). Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia. Obroty miksera zmniejszamy i dodajemy suche składniki. Miksujemy krótko, tylko do połączenia. Ciasto wylewamy do dwóch blaszek (21x32cm) wyłożonych papierem do pieczenia. Odkładamy na bok.
Przygotowujemy piankę białkową. Składniki warto podzielić na połowę i przygotowywać osobno (chyba, że mamy możliwość piec oba placki na raz). Cztery białka przekładamy do szklanej lub metalowej miski i ubijamy na sztywną pianę. Stopniowo dosypujemy 70 g cukru i ubijamy dalej. Piankę białkową wykładamy na powierzchni jednego ucieranego ciasta, wyrównujemy. Posypujemy po wierzchu płatkami migdałowymi (50g). Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 30-35 minut (lub do zarumienienia). Postępując wg powyższych instrukcji pieczemy drugie ciasto.
Trzy łyżeczki żelatyny przesypujemy do garnuszka i zalewamy je około 1/5 szklanki zimnej wody lub mleka, odstawiamy do napęcznienia. Następnie podgrzewamy krótko (tylko do rozpuszczenia!) na niewielkim ogniu. Dobrze schłodzoną kremówkę ubijamy na sztywno, pod koniec dodając cukier puder do smaku. Następnie dodajemy rozpuszczoną, lekko przestudzoną żelatynę, krótko miksujemy (zawsze warto wpierw do żelatyny dodać trochę ubitej śmietany, by w ten sposób wyrównać temperatury).
Bitą śmietanę łączymy z osączonym agrestem, rozprowadzamy na jednym z upieczonych, wystudzonych ciast. Przykrywamy drugim ciastem.