Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Szarlotka sypana. Szczerze mówiąc, spotkałam się z taką wersją szarlotki po raz pierwszy i ta "odmiana" bardziej mi odpowiada, tym bardziej, że czas jej zrobienia to jakieś 15 minut, nie wliczając w to czasu pieczenia. Ciasto polecam wszystkim fanom: a) szybkich ciast; b) jabłek; c) cynamonu.
Uszka z grzybami to jedna z obowiązkowych pozycji na wigilijnym stole. W wiel...
Odsłon: 2447
Polecam. Piernik miodem i przyprawami korzennymi stoi i ten taki jest.
Odsłon: 3395
Polecam. Troszkę pracochłonne, ale warto zrobić.
Odsłon: 1459
Polecm. Ja oczywiście zaraz dodałabym np żurawinę, orzechy, ale takie było ży...
Odsłon: 2176
Uszka z grzybami to jedna z obowiązkowych pozycji na wigilijnym stole. W wiel...
Odsłon: 2447
Polecam. Piernik miodem i przyprawami korzennymi stoi i ten taki jest.
Odsłon: 3395
Polecam. Troszkę pracochłonne, ale warto zrobić.
Odsłon: 1459
Polecm. Ja oczywiście zaraz dodałabym np żurawinę, orzechy, ale takie było ży...
Odsłon: 2176
Składniki
Jabłka obieramy i ścieramy na tarce o dużych oczkach. Dodajemy do nich cynamon i ewentualnie 2-3 łyżki cukru, jeśli owoce są kwaśne i wszystko mieszamy. Nie podsmażamy, ponieważ jabłka w trakcie pieczenia puszczą sok, który zespoli ze sobą wszystkie warstwy. Taką rolę pełni również masło.
Do miski przesiewamy mąkę i proszek do pieczenia. Dodajemy do tego kaszę mannę oraz cukier. Wszystko razem mieszamy. Dno blaszki o wymiarach 30 x 25 cm wykładamy papierem do pieczenia, a boki smarujemy masłem. Na papier do pieczenia w miarę równomiernie ścieramy na tarce o dużych oczkach pół kostki masła. Sypkie "ciasto" dzielimy na trzy części i na masłowysypujemy 1/3 część sypkich składników ciasta. Na to wykładamy połowę jabłek i ponownie posypujemy "ciastem". Ponownie wykładamy jabłka i zasypujemy ostatnią częścią ciasta. Na całość ścieramy pozostałą część masła, tak aby było ono rozłożone na całym cieście.
Pieczemy w 180 stopniach przez godzinę. Po upieczeniu posypujemy cukrem pudrem. Można podawać na ciepło, z bitą śmietaną i lodami, albo tak jak ja - z sosem czekoladowym, bo cała reszta mi się pokończyła. :) Na następny dzień jak dla mnie ciasto smakuje jeszcze lepiej.