Tort orzechowy "Motylki"

Pieczemy biszkopt. Suche składniki (mąkę, orzechy mielone i proszek do pieczenia) wsypujemy do miski i mieszamy. Odstawiamy na bok. Do misy miksera wbijamy całe jaja, dajemy szczyptę soli i cukier waniliowy. Zaczynamy ubijać. W trakcie ubijania wsypujemy stopniowo cukier. Masę ubijamy 3-4 minuty, aż zbieleje i napuszy się. Teraz dodajemy mleko i olej. Krótko mieszamy do połączenia składników. Na koniec wsypujemy suche składniki i również mieszamy tylko do połączenia składników. Gotowe ciasto przelewamy do formy o średnicy 20 cm, wyłożonej na dnie papierem do pieczenia. Pieczemy biszkopt 35 minut w piekarniku rozgrzanym do temperatury 175 °C ( góra-dół bez termoobiegu). Upieczony biszkopt studzimy do temperatury pokojowej, wyjmujemy z formy i przekrawamy na trzy równe blaty. Przykrywamy folią i odkładamy na bok.

Robimy masę jabłkową. Obieramy jabłka i kroimy w drobną kostkę, skrapiamy sokiem z cytryny. W rondelku rozgrzewamy masło z cukrem, wrzucamy jabłka, wsypujemy cynamon. Całość gotujemy do odparowania płynu, ale tak, aby jabłka się nie rozpadły. Odstawiamy masę jabłkową do wystudzenia.

Gotujemy budyń na krem do przełożenia biszkoptu. W rondelku z grubym dnem grzejemy 350 ml mleka. Resztę mleka roztrzepujemy dokładnie rózgą z jajkami, skrobią i cukrami. Powoli wlewamy masę budyniową do mleka i zaczynamy gotować całość na umiarkowanym ogniu, ciągle mieszając, aby nie powstały grudki. Kiedy masa zgęstnieje i pokażą się pierwsze wulkany, gotujemy ją jeszcze ok. pół minuty. Gotową masę przelewamy do szklanego naczynia, przykrywamy folią (w kontakt z budyniem), aby nie powstał kożuch. Odstawiamy do wystudzenia do temperatury pokojowej. W takiej samej temperaturze ma być masło, wtedy krem nam się nie zwarzy w trakcie łączenia składników. Kiedy masa osiągnie pożądaną temperaturę rozbijamy mikserem masło na puch (3-4 minuty) i powoli w trzech etapach dodajemy budyń, krótko mieszamy, aby nie przebić masy. Krem budyniowy gotowy!

Składamy tort. Na podkładce układamy górny blat, ''czapeczką" w dół. Nasączamy go wodą i przykrywamy warstwą kremu. Robimy wokół blatu burtę z kremu, używając worka cukierniczego. W środek nakładamy 1/2 masy jabłkowej i przykrywamy kremem.. Wyrównujemy, nakładamy drugi blat, nasączamy go i układamy drugą warstwę kremu i jabłek. Zakładamy ciasno obręcz. Przykrywamy trzecim blatem, który również nasączamy wodą. Smarujemy wierzch resztką kremu.

Tak złożony tort wstawiamy do lodówki na 3-4 godziny. Można na całą noc, tort nabierze mocy i przejdzie smakami doskonale.

Dekorujemy tort. Dobrze schłodzoną kremówkę, cukier puder i cukier waniliowy ubijamy lekko mikserem, dodajemy serek mascarpone i całość ubijamy na gęstą masę. Uważamy, aby nie przebić kremu. Przekładamy krem do worka cukierniczego z tylką M1. Tynkujemy tort cienką warstwą kremu i robimy rozetki na całej powierzchni, jak na zdjęciu.

Nasz tort upieczony był na roczek wnuczki. Ozdobiłyśmy go motylkami waflowymi, które dzieciom bardzo się podobały. Tort można ozdobić w inny sposób, w zależności od upodobań . Możliwości jest bez liku.

Tort jest przepyszny, lekki, orzechowy z nutą cynamonową. Można go podać na Boże Narodzenie i udekorować świątecznie. Też będzie doskonale.