Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Tort z kremem mlecznym-stracciatello. Tort z granatowym dripem i ozdobą z czekolady. Tort z biszkoptem z czekoladą. Tort zrobiłam dla wnuczka na urodziny.
Pierogi ruskie uwielbiam od najmłodszych lat, a smak na nie miałam już od daw...
Odsłon: 7322
Pierogi ruskie uwielbiam od najmłodszych lat, a smak na nie miałam już od daw...
Odsłon: 7322
Składniki
biszkopt-Ubić białka z solą i cukrem. Dodać po żółtku i ubić. Przesiewać tam mąkę z proszkiem do pieczenia i delikatnie wymieszać łopatką.Dodać startą czekoladę na tarce jarzynowej i wymieszać. Nie mieszać długo, żeby nie opadło. Wylać do tortownicy 20 cm.wyłożonej papierem tylko na dole. Piec ok.25 min. w 175*. Wyjąć z piekarnika,trochę odczekać i obkroić boki, obrócić na ręcznik papierowy, zdjąć tortownicę ,papier i odstawić do przestygnięcia.Następne upiec tak samo.Jeśli ktoś ma 3 takie tortownice albo ranty, to może ubić biszkopt z 9 jajek i rozdzielić do 3 tortownic. Ja taką miałam tylko 1 to każdy biszkopt ubijałam i piekłam osobno.
Każdy biszkopt przekroić na 2 blaty.
Spody biszkoptów poukładać, zabezpieczając boki.
Każdy nasączyć paroma łyżkami rozcieńczonego soku z przegotowaną wodą.
krem 1-Żelatynę rozmieszać z gorącą wodą i ostudzić do letniego.Schłodzoną śmietankę, ubić z fixem z serkiem,jogurtem i mlekiem skondensowanym . Potem dodawać po trochu mleka w proszku i zmiksować. Następnie dolewać letnią żelatynę i krótko zmiksować.Dodać startą czekoladę i wymieszać już łopatką. Rozdzielić i wyłożyć do trzech tortownic.
Poprzykrywać drugimi blatami biszkoptowymi. Trochę nasączyć i schłodzić. Nie ma potrzeby mocnego nasączenia bo biszkopty bardzo miękkie.
Po schłodzeniu, zdjąć z każdego torciku zabezpieczenia. Jeden ułożyć na paterze.
krem 2-Żelatynę rozmieszać z gorącą wodą i ostudzić do letniego.Zmiksować serek z mlekiem skondensowanym i nutellą. Po trochu dolewać letniej żelatyny i zmiksować. Połowę wyłożyć na torcik który jest na paterze.
Przykryć drugim torcikiem. Wyłożyć resztę kremu i przykryć trzecim torcikiem, górą do dołu.
Zabezpieczyć wysokim rantem i schłodzić. Ja takiego nie miałam to owinęłam papierem.Tort był wysoki 18 cm. Dzięki żelatynie tort "nie usiadł".
tynk-Zmiksować miękkie masło, do białości. Miksując dolewać mleko skondensowane potem dosypując w proszku. Posmarować całą tort i wygładzić, lecz troszkę zostawić i zafarbować na granatowo. Na dole tortu zrobić rozetki i schłodzić.
drip-cake-Nad parą rozpuścić czekolady w śmietance.Dodać barwnik i wymieszać. Ostudzić do jeszcze płynnego i polać górę tortu, tak żeby spływała w formie soplów po bokach, tworząc efekt drip-cake. Można wpierw nalać do rożka papierowego i wokół tortu zrobić sople, potem wylać na górę. Trzeba się śpieszyć bo na schłodzonym tynku, szybko gęstnieje.
dekoracje-Polewę rozpuścić nad parą. Nabrać łyżką i zrobić kleksy na papierze do pieczenia. Każdy płatek troszkę rozsmarować i odstawić do zastygnięcia. Można włożyć do lodówki. Część z tej polewy zafarbować na zielono,na listki a trochę białej zostawić do sklejenia kwiatka. Na kwiatka, odkleić wszystkie płatki z papieru. Do małej miseczki włożyć kawałek papieru, zrobić kleks z rozpuszczonej ponownie reszty polewy.Wkładać w ten kleks płatki wokół miseczki.Dobrze zrobić małe kulki z papierowego ręcznika i podkładać pod następny rząd płatków. Na środek zrobić jeszcze kleks i nasypać złotego maczku.
Zieloną polewą posmarować umyte i osuszone listki z róży. Smarować po spodniej części listka.( Ja pomyliłam się i pomalowałam góry listków.Efekt nie był taki jak chciałam.) Jak polewa zastygnie to delikatnie odkleić każdy listek.
Dekoracje ułożyć na jeszcze nie zastygłym dripie. Ja jeszcze wycięłam cyfrę urodzin z masy plastycznej. Tort przechowywać w lodówce.
Kroić ciepłym i ostrym nożem na porcje do połowy tortu.