Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
10 minutowe danie fit bezglutenowe - łosoś w marynacie tare podany na wodorostach wakame i makaronie ryżowym
...ale pyszny.
Odsłon: 738
Zdecydowanie jeden z najlepszych przepisów chleba jaki udało mi się upiec. Pi...
Odsłon: 97
Polecam.
Odsłon: 645
Dzisiaj krupnik przygotowany na wywarze z gotowania golonki. Krupnik prosty w...
Odsłon: 380
Mocno chrupiący chleb z wierzchu i wilgotny w środku, prosty, bez użycia wiel...
Odsłon: 189
Przepyszny i lekki sernik rabarbarowy z serków homogenizowanych, który przygo...
Odsłon: 5152
...ale pyszny.
Odsłon: 738
Zdecydowanie jeden z najlepszych przepisów chleba jaki udało mi się upiec. Pi...
Odsłon: 97
Polecam.
Odsłon: 645
Dzisiaj krupnik przygotowany na wywarze z gotowania golonki. Krupnik prosty w...
Odsłon: 380
Mocno chrupiący chleb z wierzchu i wilgotny w środku, prosty, bez użycia wiel...
Odsłon: 189
Przepyszny i lekki sernik rabarbarowy z serków homogenizowanych, który przygo...
Odsłon: 5152
Składniki
Zalewam wrzątkiem w jednej misce makaron ryżowy a w drugiej trochę wodorostów. Suszone wodorosty, chłonąc wodę, zwiększają swoją objętość ponad 10-krotnie, więc potrzebuję ich niewiele, a naczynie spore :)
Łososia dokładnie myję i zalewam marynatą tare na chwilę, może 5 minut. Przepis na marynatę jest prosty i podaje go jako marynata tare - prawie japońska tutaj https://smaker.pl/przepis-marynata-tare-prawie-japonska,123850,domowapiwniczka.html (a w skrócie mieszam 1:1 melasę trzcinową z sosem sojowym tamari)
Łososia nasączonego marynatą wrzucam na rozgrzaną grillową patelnię i opiekam z każdej strony. Trwa to jakieś 10 minut. (opcjonalnie można upiec w piekarniku 200 stopni - czas wydłuża się do 20 min)
Makaron odsączam z wody. Z wodorostów także wylewam wodę i dodaję je do makaronu - mieszam. Układam na talerzu, dekoruję świeżo mielonym pieprzem. Aneks: Żadnych przypraw, żadnej soli. Sos sojowy wystarczająco wyposaża potrawę w słony smak. Czasami wrzucam plasterek cytryny i gałązkę rozmarynu, ale chyba bardziej z przyzwyczajenia, bo marynata ma tak intensywny smak i aromat, że całkowicie dominuje inne dodatki. Jeśli mam dużo czasu, łosoś marynuje się dłużej, ale wtedy dodaję mniej marynaty.