Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Marynowane i duszone w czerwonym winie.
Świąteczny makowiec na kruchym spodzie, z polewą czekoladową. Przepyszne bożo...
Odsłon: 242
Sernik zawsze dobry. Polecam.
Odsłon: 1189
Polecam wypróbowanie tego przepisu jeszcze przed Świętami. To jest ulubiony...
Odsłon: 1239
Proponuję dziś przepis mojej cioci Basi na pyszne ciasto biszkoptowe przełożo...
Odsłon: 13368
Świąteczny makowiec na kruchym spodzie, z polewą czekoladową. Przepyszne bożo...
Odsłon: 242
Sernik zawsze dobry. Polecam.
Odsłon: 1189
Polecam wypróbowanie tego przepisu jeszcze przed Świętami. To jest ulubiony...
Odsłon: 1239
Proponuję dziś przepis mojej cioci Basi na pyszne ciasto biszkoptowe przełożo...
Odsłon: 13368
Składniki
Kupiłam mały kawałek szynki jelenia. Na opakowaniu nie było informacji, o wieku stworzenia, ani sposobie hodowli ani o sezonowaniu. Więc założyłam, że nie było sezonowane. Najlepiej zamarynować dziczyznę w mokrej marynacie. Zagotowałam wodę, z dodatkiem ziela i liścia a po ostudzeniu dolałam jedną cebulę, wino, mniej więcej pół na pół. Może to być jakiś lekki owocowy ocet. Mięso najlepiej zostawić na noc.
Mięso pokroiłam w plastry. Na patelni zrumieniłam cebulę, potem obtoczone w mące mięso. Teraz właściwie mięso traktuje się jak wołowinę.
Obsmażanie.
Całość zalałam marynatą i dusiłam do miękkości. I tu może być niespodzianka, jeśli to było młody jeleń to będzie się dusił do godziny, jeśli starszy to tak jak wołowina gulaszowa. Solą i pieprzem doprawia się na koniec. Sos właściwie sam się robi.
Smacznego :)