Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Przepis bierze udział w konkursie
Babeczki czekoladowe wafelkami, zostały wypełnione słodkościami, panna cottą o smaku chałwowym i musem pomarańczowym. Czereśnie w syropie zielonym fajnie kontrastowały, a płatki czekoladowe i mięta delikatności dodały. Wafelki z gorzką czekoladą idealnie się połączyły, z panna cottą ciekawy smak stworzyły, a mus mocno pomarańczowy sprawił, że deser ten stał się wyjątkowy. Może to być (bez pieczenia) babeczka czekoladowa lub czekoladka – bombonierka XXL nietypowa.
sylikonowe foremki na babeczki, blender, mikser
Składniki
Wafelki kroimy w drobną kosteczkę. Przygotowujemy 10 szt. silikonowych foremek do babeczek. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej: czekoladę dzielimy na kosteczki i wkładamy do suchej, metalowej miseczki. Garnek z niewielką ilością wody stawiamy na małym ogniu. Na nim stawiamy miseczkę z czekoladą i ogrzewamy powoli do całkowitego roztopienia, należy ją wymieszać. Roztopioną czekoladą za pomocą łyżeczki (ok. 1-2 łyżeczki) przekładamy do foremki i rozsmarowujemy wnętrze, po kolei, każdą z foremek. Następnie wkładamy pokrojone w drobną kostkę wafelki, które powinny przykleić się do boków i dna czekolady. Odstawiamy do przestygnięcia w chłodne miejsce. Pozostałą rozpuszczoną czekoladę wylewamy na papier do pieczenia i za pomocą noża bardzo cienko rozsmarowujemy, po schłodzeniu odklejamy i dzielimy na małe płatki czekoladowe, które dodamy do ozdobienia babeczek.
W tym czasie przygotowujemy panna cottę. Żelatynę mieszamy z 2 łyżkami zimnej wody, odstawiamy do spęcznienia. Mleko i śmietankę przelewamy do rondelka, podgrzewamy ciągle mieszając. Dodajemy żelatynę, rozkruszoną chałwę i całość miksujemy za pomocą blendera, do rozpuszczenia się wszystkich składników, nie zagotowujemy. Pozostawiamy do przestygnięcia. Kiedy masa przestygnie, będzie gęstnieć zalewamy nią babeczki, które odstawiamy w chłodne miejsce np. lodówki.
Mus pomarańczowy: Pomarańcze filetujemy, czyli obieramy ze skórki i błonek. Miksujemy blenderem, dodajemy sok z cytryny, cukier i podgrzewamy w rondelku od momentu zagotowania ok. 10 min. Sok powinien się zredukować, dodajemy żelatynę i całość miksujemy. Pozostawiamy do schłodzenia. Jeszcze raz całość bardzo dokładnie miksujemy na najwyższych obrotach tak, aby powstała gładka jednolita masa z bąbelkami. Po 1 dużej łyżce nakładamy na panna cottę i pozostawiamy na kilka godzin w chłodne miejsce do przestygnięcia. Z każdej babeczki delikatnie odchylamy brzeg silikonowej foremki i przez jej odwrócenie zdejmujemy z czekolady. Babeczki ozdabiamy czereśniami, płatkami czekolady i świeżą miętą.