Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Biszkopt, krem, owoce i galaretka. Klasyka zawsze się sprawdza. Do kremu dodałam drobno pokrojoną czekoladę, żeby coś się działo. Chyba nie muszę nikogo specjalnie zachęcać do tego ciasta. Każdy zna i chyba każdy lubi. Szczególnie teraz, kiedy robi się ciepło, takie ciacho będzie często gościć na naszych stołach.
A oto je nie Risotto, ani nie Kaszotto ale ... poznaniackie PYROTTO czyli po...
Odsłon: 308
A oto je nie Risotto, ani nie Kaszotto ale ... poznaniackie PYROTTO czyli po...
Odsłon: 308
Składniki
Białka ubić, dodając cukier i cukier waniliowy. Dodać żółtka, ubijać jeszcze przez chwilę. Następnie przesiać obie mąki i proszek do pieczenia. Wymieszać łyżką delikatnie, ale dokładnie.
Gotowe ciasto wylać do tortownicy 25 cm, wyłożonej na spodzie papierem do pieczenia. Piec w temperaturze 175 stopni, 20-25 minut.
Galaretki rozpuścić w gorącej wodzie, wymieszać i zostawić do stężenia. Śmietankę wlać do miski dodać mascarpone. Jeśli lubicie bardziej słodko, to dodajcie 1 łyżkę cukru pudru. Miksować, najpierw na najniższych obrotach miksera, żeby śmietanka nie pryskała. Następnie zwiększyć obroty i ubijać aż powstanie gęsty krem. Czekoladę posiekać nożem na małe kawałki i dodać do kremu mascarpone. Wymieszać łyżką.
Na wystudzony biszkopt wyłożyć krem straciatella, wyrównać powierzchnię a następnie ułożyć owoce.
Na owoce wyłożyć tężejącą galaretkę. Ciasto wstawić na kilka godzin do lodówki.