Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Borówczanki czyli pyszne, mięciutkie bułeczki z borówką amerykańską i kruszonką. Maślane, pachnące borówkami - najlepsze parę chwil po wyjęciu z piekarnika.
Śledzie po białostocku to danie bazujące na składnikach wykorzystywanych pows...
Odsłon: 4467
Taki miodownik uwielbiają wszyscy, pachnący goździkami i cynamonem. W odświęt...
Odsłon: 5902
Sałatka do obiadu. Pasuje i do mięsa i do ryby. Może być też samodzielną prze...
Odsłon: 1360
Po prostu pyszne. Doskonale pasują na wigilijny stół. Dodatki to szprotki, gr...
Odsłon: 12691
Śledzie po białostocku to danie bazujące na składnikach wykorzystywanych pows...
Odsłon: 4467
Taki miodownik uwielbiają wszyscy, pachnący goździkami i cynamonem. W odświęt...
Odsłon: 5902
Sałatka do obiadu. Pasuje i do mięsa i do ryby. Może być też samodzielną prze...
Odsłon: 1360
Po prostu pyszne. Doskonale pasują na wigilijny stół. Dodatki to szprotki, gr...
Odsłon: 12691
Składniki
Z tych proporcji wyszło mi 8 porządnych drożdżówek. Zrobić rozczyn: drożdże , łyżkę mąki i łyżkę cukru wymieszać, dolać lekko ciepłe mleko i odstawić w ciepłe miejsce aż rozczyn ruszy i podwoi objętość. Szklankę mąki przesiać do miski, dodać cukier, sól i wymieszać. Wlać rozczyn i wymieszać. Dodać jajko i roztopione, wystudzone masło i zagniatać - ok. 10 minut. Podczas wyrabiania stopniowo podsypywałam mąki, aby ciasto ładnie odklejało się od ręki. Po wyrobieniu odłożyć do miski, przykryć ściereczką i odstawić na około 1-1,5 godziny do wyrośnięcia.
Borówki umyć, osuszyć, oprószyć delikatnie mąką, odstawić.
Wyrośnięte ciasto rozwałkować na stolnicy i odrywać po kawałku aby formować bułeczki. Na każdy kawałek ciasta nakładać sporo borówek ( ile się zmieści) i zlepiać formując bułeczki okrągłe lub podłużne- jak kto lubi. Układać na papierze do pieczenia jedna obok drugiej w odstępie około 1,5 cm i odstawić na 20 minut do wyrośnięcia w ciepłym miejscu. Po tym czasie posmarować białkiem, obsypać kruszonką i piec w temp. 180 przez około 20-25 minut. Wyjąć, wystudzić ( lub nie ;) i zajadać. Jak komuś jest za mało słodko można jeszcze delikatnie polać lukrem.