Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Wersja sernika na kakaowym biszkopcie z pomarańczami i galaretką. Serniczek smakuje świetnie z innymi owocami, robiłam także z malinami.
Po prostu pyszne. Doskonale pasują na wigilijny stół. Dodatki to szprotki, gr...
Odsłon: 10685
Święta Bożego Narodzenia to czas pierniczków, pierników i innych smakołyków....
Odsłon: 4800
Wariacja o hiszpańskim omlecie, czyli jednej ze słynniejszych hiszpańskich pr...
Odsłon: 912
Polecam. Ryby są zdrowe i warto je jeść nie tylko raz w tygodniu.
Odsłon: 9122
Nie ma Święt Bożego Narodzenia bez piernika. Bardzo ważny jest miód dodawany...
Odsłon: 1350
Po prostu pyszne. Doskonale pasują na wigilijny stół. Dodatki to szprotki, gr...
Odsłon: 10685
Święta Bożego Narodzenia to czas pierniczków, pierników i innych smakołyków....
Odsłon: 4800
Wariacja o hiszpańskim omlecie, czyli jednej ze słynniejszych hiszpańskich pr...
Odsłon: 912
Polecam. Ryby są zdrowe i warto je jeść nie tylko raz w tygodniu.
Odsłon: 9122
Nie ma Święt Bożego Narodzenia bez piernika. Bardzo ważny jest miód dodawany...
Odsłon: 1350
Składniki
Białka ubić na sztywno. Następnie nadal ubijając wsypywać cukier a na końcu żółtka. Mąkę, kakao i proszek do pieczenia wymieszać i przesiać do masy jajecznej. Delikatnie wymieszać i przelać do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 175*C i piec około 20 minut.
Przygotować masę serową: żółtka utrzeć z cukrem pudrem. Następnie dodać budynie, ser a na końcu wystudzone masło. Zmiksować. Białka ubić na sztywno i delikatnie wymieszać z masą serową. Wylać ją na biszkopt i piec z termoobiegiem w 160*C przez kwadrans a następnie po 15 minut zwiększyć temperaturę o 10*C i wyłączyć termoobieg. W sumie piec około godziny. Po upieczeniu zostawić w uchylonym piekarniku do wystudzenia.
Pomarańcze obrać i pokroić w plastry. Sok pomarańczowy zagotować, wsypać galaretki i rozpuścić je, odstawić do wystudzenia. Kiedy galaretka zacznie mocno tężeć kawałki pomarańczy ułożyć na serniku i zalać galaretką. Odstawić do całkowitego stężenia na kilka godzin, najlepiej do lodówki.
To moja druga wersja z malinami.