Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Świetny i bardzo prosty deser na lato, na dziecięce imprezy ale nie tylko. Lekki jak chmurka, bajkowo kolorowy i przede wszystkim smaczny. Podawany w towarzystwie świeżych malin i borówek Pycha!
Bardzo smaczna sałatka z tuńczyka z rzodkiewką. Prosta, smaczna i szybka w wy...
Odsłon: 3103
Polecamy tort truflowy doskonały na wszelkiego rodzaju uroczystości. Tort jes...
Odsłon: 142
Śledzie przygotowane w ten sposób są rewelacyjne. Muszą postać w lodówce 2-3...
Odsłon: 60
Prościutki, szybki malinowy sernik na zimno przygotowałam z myślą o majówce i...
Odsłon: 73
Bardzo proste w przygotowaniu śledzie, przy czym są pyszne. Po tygodniu w lod...
Odsłon: 67
Bardzo smaczna sałatka z tuńczyka z rzodkiewką. Prosta, smaczna i szybka w wy...
Odsłon: 3103
Polecamy tort truflowy doskonały na wszelkiego rodzaju uroczystości. Tort jes...
Odsłon: 142
Śledzie przygotowane w ten sposób są rewelacyjne. Muszą postać w lodówce 2-3...
Odsłon: 60
Prościutki, szybki malinowy sernik na zimno przygotowałam z myślą o majówce i...
Odsłon: 73
Bardzo proste w przygotowaniu śledzie, przy czym są pyszne. Po tygodniu w lod...
Odsłon: 67
Składniki
Deser przygotowałam w tortownicy o średnicy 20 cm. Spód wyłożyłam papierem do pieczenia i ułożyłam biszkopty. Na to wysypałam szklankę owoców - malin i borówek. Rozpuściłam przezroczystą galaretkę w szklance gorącej wody (przepis na opakowaniu jest na 375 ml wody, dałam mniej). Galaretka bardzo szybko tężała, dlatego szybko zalałam owoce i wstawiłam do lodówki. Rozrobiłam pozostałe 3 galaretki, każdą w połowie szklanki gorącej wody. Odstawiłam do wystygnięcia. Galaretka powinna być zimna, ale jeszcze płynna.
Mleko skondensowane niesłodzone powinno być mocno schłodzone. Należy wlać je do wysokiego naczynia i miksować na szybkich obrotach około 3-4 minut. Musi się spienić. Spienione mleko rozlałam do 3 misek. Do każdej z nich wlałam wystudzona galaretką i już na wolnych obrotach miksera wymieszałam. Każdą z kolorowych mas wlewałam po 3-4 łyżki na środek mojej wyjętej z lodówki tortownicy Najpierw różową, żółtą, zieloną i tak na zmianę. Tworzy się fajny wzorek. Tak powstały deser należy schłodzić w lodówce. Ozdobiłam startą czekoladą i owocami.