Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Przepis na ten pożywny, pachnący chleb pochodzi z książki pana Piotra Kucharskiego. Nie śmiałam modyfikować czegokolwiek i z założenia wiernie trzymałam się rad doświadczonego piekarza. Warto było!
Przepis na szaszłyki z mielonego mięsa jagnięcego z dodatkiem warzyw oraz aro...
Odsłon: 224
Domowa wędlina najlepsza.
Odsłon: 34160
Uwielbiamy sałatki. Nie tylko do obiadu. Samo dobro.
Odsłon: 533
Przesmaczne małe wręcz mini oponki z ciasta bananowego. Pyszne, bez cukru dos...
Odsłon: 4173
Przepis na szaszłyki z mielonego mięsa jagnięcego z dodatkiem warzyw oraz aro...
Odsłon: 224
Domowa wędlina najlepsza.
Odsłon: 34160
Uwielbiamy sałatki. Nie tylko do obiadu. Samo dobro.
Odsłon: 533
Przesmaczne małe wręcz mini oponki z ciasta bananowego. Pyszne, bez cukru dos...
Odsłon: 4173
Składniki
ROBIMY ZACZYN Do dużej miski wkruszamy drożdże, zalewamy je 100ml ciepłej wody i mieszamy dokładnie do ich rozpuszczenia. Następnie dodajemy 100g mąki typ 750, mieszamy raz jeszcze, a gdy składniki połączą się w błotnistą masę, przykrywamy miskę ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 30-60 minut.
W tym czasie zaczyn powinien nagazować się, napuszyć i zmienić konsystencję na przypominającą pianę.
ZAGNIATAMY CIASTO Do wyrośniętego zaczynu dodajemy resztę składników i mieszamy przez chwilę do wstępnego połączenia w jedną, zwartą bryłę.
Stolnicę lub blat roboczy oprószamy obficie mąką i przenosimy na nią ciasto. Zagniatamy cierpliwie przez 5-7 minut, podsypując stolnicę i dłonie mąką w razie potrzeby. Ciasto powinno być sprężyste, elastyczne i odchodzić bez oporów od dłoni.
PIERWSZE WYRASTANIE Zagniecioną kulę ciasta wkładamy z powrotem do miski, owijamy luźno folią spożywczą i okrywamy czystą ścierką. Całość odstawiamy w ciepłe miejsce na 2-3 godziny do pierwszego wyrastania. W tym czasie ciasto powinno przynajmniej podwoić swoją objętość. W połowie procesu wyrastania możemy zwilżyć dłonie i delikatnie naciągnąć przyklejone do miski boki ciasta do środka.
DRUGIE WYRASTANIE Stolnicę ponownie oprószamy odrobiną mąki. Przekładamy na nią wyrośnięte ciasto, krótko zagniatamy, aby stało się plastyczne i formujemy zgrabny, podłużny bochenek. Dużą, podłużną keksówkę lub, jeśli posiadacie, koszyk rozrostowy spryskujemy wodą i posypujemy obficie mieszanką ziaren. Przekładamy na nią chleb, zaciągniętą stroną z zakładką do dołu. Całość przykrywamy ściereczką i ponownie odstawiamy w ciepłe miejsce na 1-1,5 godziny do drugiego wyrastania. W tym czasie ciasto powinno się jeszcze dodatkowo podnieść i napuszyć, a ziarna na spodzie dobrze do niego przykleić.
FORMUJEMY BOCHEN Piekarnik nagrzewamy do 220 stopni (grzałka góra-dół). Blachę piekarnikową oprószamy mąką i wykładamy na nią chleb ziarnami ku górze. Jeśli wyrastał w keksówce, prawdopodobnie będzie miał nieco kanciaste boki, zatem delikatnie formujemy go dłońmi, aby nadać mu zgrabny kształt. Zostało nam już tylko naciąć go ostrym nożem lub żyletką w kilku miejscach, by nie popękał nieregularnie w niekontrolowany sposób.
PIECZEMY CHLEB Gdy chleb jest gotowy do pieczenia, a piekarnik rozgrzany, sięgamy po... spryskiwacz! Delikatnie uchylamy drzwi piekarnika, aby nie wypuścić z niego zbyt dużo ciepła i spryskujemy obficie jego wnętrze wodą. Szybko wsuwamy przygotowany chleb i jeszcze raz spryskujemy samo dno piekarnika. Natychmiast zamykamy, by w środku zostało jak najwięcej pary. Dzięki temu zabiegowi chleb będzie bardziej wilgotny w środku, a otaczająca go skórka - chrupiąca i lśniąca. Chleb pieczemy przez 40-45 minut w 220 stopniach, a po wyjęciu natychmiast przekładamy na kratkę, by mógł wystygnąć i odparować.