Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Siemię lniane po upieczeniu zyskuje orzechowy smak.
Owsianka z kurkumą – złoto nie tylko dla jelit, ale również serca i mózgu. Kt...
Odsłon: 25
Witajcie kochani biegnę dziś do was z nowym przepisem na domowe frytki, tak w...
Odsłon: 509
Polecam. To jest dobre.
Odsłon: 1998
Wrzesień pachnie ciastem drożdżowym ze śliwkami.
Odsłon: 3984
Owsianka z kurkumą – złoto nie tylko dla jelit, ale również serca i mózgu. Kt...
Odsłon: 25
Witajcie kochani biegnę dziś do was z nowym przepisem na domowe frytki, tak w...
Odsłon: 509
Polecam. To jest dobre.
Odsłon: 1998
Wrzesień pachnie ciastem drożdżowym ze śliwkami.
Odsłon: 3984
Składniki
Zakwas: codziennie do słoika dodawałam po łysze mąki żytniej razowej z wodą przefiltrowaną i mieszałam. Za każdym razem zawartość będzie się podnosić. Po tygodniu zakwas powinien mieć silny zapach. Gdy już miałam go 700 ml, 200 ml odlałam aby był początkiem na kolejny słoik zakwasu. Odjętą ilość zakwasu znowu zaczęłam codziennie karmić i mieszać aby mieć zakwas na kolejny chleb. Te odlane 500 ml znowu dokarmiłam aby się jeszcze bardziej uaktywnił i podniósł.
Do robota dałam trzy mąki, zakwas, sól, oliwę i zaparzone siemię lniane.
Ciasto wyrobiłam. Można ręcznie tylko łyżką- łatwiej jest mieszać jak masa nie jest tak zwarta.
Masę wyłożyłam do keksówki i wyrównałam. Górę nacięłam i posypałam jeszcze siemieniem. Formę przykrytą ścierką postawiłam na kaloryferze- będzie wyrastać 2-3 godziny. Bez kaloryfera 8h.
Powinien "wyjść" z blaszki. Wstawiłam go do nagrzanego piekarnika na 45 minut w 185 C. Ale mój piekarnik jest chimeryczny. Po grubości skórki na dalszym zdjęciu widać, że mogłam go wyjąć 3- 5 minut wcześniej. Po wyjęciu z piekarnika chleb powinno się posmarować wodą po wierzchu.- skórka będzie cieńsza i chrupiąca.
Smacznego :)