Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Już wiele razy spotykałam się w internecie z ciastem nazywanym chlebkiem bananowym, ale jeszcze nigdy takiego nie robiłam i nie jadłam. Bardzo mnie jednak takie ciasto kusiło od dłuższego czasu. Postanowiłam więc teraz skorzystać z okazji i zrobić ciasto w tym stylu. Nie zrobiłam jednak tradycyjnego jasnego chlebka, a zdecydowałam się na czekoladowy z piernikową nutą i kawałkami gorzkiej czekolady. Ciasto wyszło mega! Jest bardzo wilgotne i aromatyczne, ma wspaniałą konsystencję, nie jest suche i zapychające, a wręcz rozpływa się w ustach. Do tego jest bardzo łatwe do zrobienia i wychodzi za pierwszym razem.
Pieczeń podana z kaszą i surówką z kapusty pekińskiej.
Odsłon: 369
Dzisiaj leszcz którego dostałam w prezencie. Jak się dostało to trzeba było p...
Odsłon: 51
Bogata w smaku sałatka idealna na święta lub lepszy lunch. Można ją przygotow...
Odsłon: 396
Przepyszny arabski "smalczyk" z fasoli.
Odsłon: 823
Pieczeń podana z kaszą i surówką z kapusty pekińskiej.
Odsłon: 369
Dzisiaj leszcz którego dostałam w prezencie. Jak się dostało to trzeba było p...
Odsłon: 51
Bogata w smaku sałatka idealna na święta lub lepszy lunch. Można ją przygotow...
Odsłon: 396
Przepyszny arabski "smalczyk" z fasoli.
Odsłon: 823
Składniki
Wszystkie składniki na to ciasto wyjęłam wcześniej z lodówki, żeby nabrały temperatury pokojowej. Masło roztopiłam w rondelku i odstawiłam do przestygnięcia. Jajka wybiłam do miski miksera. Wsypałam cukier zwykły i waniliowy i utarłam na puszystą masę. Dodałam przestudzone masło i zmiksowałam do połączenia składnikó. Banany obrałam ze skórki i rozgniotłam widelcem, po czym dodałam do utartych jajek i wymieszałam. Mąkę pszenną tortową przesiałam do oddzielnej miski i wymieszałam z sodą, proszkiem do pieczenia, kakao i przyprawą do piernika. Następnie tak przygotowaną mieszankę składników sypkich wmieszałam do masy jajeczno - bananowej. Na koniec do ciasta dodałam posiekaną gorzką czekoladę. Ciasto przełożyłam do formy keksówki o wymiarach ok. 12x25cm wyłożonej papierem do pieczenia. Ciasto piekłam do suchego patyczka w temp. 180 stopni bez termoobiegu i bez wcześniejszego rozgrzewania piekarnika. W praktyce zajęło to ok. 45-50 minut. Upieczone ciasto wystudziłam na metalowej kratce. Gdy wystygło wierzch ciasta polałam czekoladą, którą rozpuściłam w gorącym mleku. Ciasto wstawiłąm do lodówki, żeby polewa zastygłą, a następnie pokroiłam na plastry.