Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Pieczeń z karkówki to doskonały pomysł zarówno na obiad jak i na kanapki.
Nie ma Święt Bożego Narodzenia bez piernika. Bardzo ważny jest miód dodawany...
Odsłon: 558
Budowanie domku z piernika, robienie pierniczków, to świetna zabawa. Poza tym...
Odsłon: 3649
Uszka z mięsem drobiowo -wieprzowym, idealne do barszczu czerwonego. Prosty...
Odsłon: 2707
Dzisiaj przedstawiam przepis na pasztet z warzywami takimi jak groszek, march...
Odsłon: 214
Tego tortu nie trzeba zbytnio rekomendować. To jest ciasto, które zawsze i ws...
Odsłon: 246
Nie ma Święt Bożego Narodzenia bez piernika. Bardzo ważny jest miód dodawany...
Odsłon: 558
Budowanie domku z piernika, robienie pierniczków, to świetna zabawa. Poza tym...
Odsłon: 3649
Uszka z mięsem drobiowo -wieprzowym, idealne do barszczu czerwonego. Prosty...
Odsłon: 2707
Dzisiaj przedstawiam przepis na pasztet z warzywami takimi jak groszek, march...
Odsłon: 214
Tego tortu nie trzeba zbytnio rekomendować. To jest ciasto, które zawsze i ws...
Odsłon: 246
Składniki
Mięso wieprzowe umyłam i osuszyłam ręcznikiem papierowym. Przełożyłam je do naczynia żaroodpornego i natarłam z każdej strony solą, pieprzem, papryką i przyprawą włoską. Przyprawy można wcierać po kolei, lub wymieszać wszystkie razem i taką mieszanką nacierać mięso. Ilość poszczególnych przypraw można oczywiście zmniejszyć lub zwiększyć w zależności od preferencji smakowych. Czosnek obrałam i pokroiłam na plasterki. Obłożyłam nimi wierzch mięsa. Obok mięsa położyłam listek laurowy i ziele angielskie. Cebulę obrałam, przekroiłam na ćwiartki i każdą ćwiartkę pokroiłam dodatkowo w plasterki. Cebulą obłożyłam mięso ze wszystkich stron. Naczynie z mięsem przykryłam i wstawiłam na całą noc do lodówki. Następnego dnia mięso piekłam przykryte folią aluminiową przez ok. 1,5 godziny w 180 stopniach. Na ostatnie 20 minut pieczenia można zdjąć folię, wtedy mięso będzie miało bardziej chrupiącą skórkę. Ja swoją pieczeń przeznaczyłam na kanapki, więc wystudziłam ją w piekarniku i dopiero potem wyjęłam z powstałego sosu, zawinęłam w folię aluminiową i schłodziłam w lodówce. Jeśli natomiast pieczeń ma być przeznaczona na obiad, to wystarczy po upieczeniu dać jej odpocząć kilkanaście minut a następnie pokroić w grubsze plastry i podać z ulubionymi dodatkami.