Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Dziś tylko króciutki przepis na wegańskie placki z kwiatem bzu. Bo to rodzaj przypomnienia, że teraz właśnie jest ten czas. Czas na wszelkie naleśniki, racuszki i placki z kwiatem bzu. Spiesz się z ich przygotowaniem, bo już za tydzień pewnie nie będzie białych kwiatów czarnego bzu. Bo to teraz jest ten gorący czas zbiorów. I tak mamy szczęście, że czarny bez rozkwita stopniowo, że w miejscach cienistych zakwita nieco później. Dzięki temu czas zbiorów się wydłuża, a nie jak z akacją (grochodrzewem) – pewnego dnia zakwita, szast-prast i po kwiatach. I przez to nie zawsze zdążę ze zbiorami surowca na akacjowe smakołyki (klik). W tym roku znów nie zdążyłam!
Ciastka z maszynkiw lekko zdrowszej wesrji.Użyłam mąkę orkiszową, ksylitol i...
Odsłon: 6207
Fajnie jest czasami troszkę zaskoczyć rodzinę.
Odsłon: 190
JEŻELI CHCEMY DOBRZE UMRZEĆ, TO MUSIMY DOBRZE ŻYĆ - MOTTO VINCENZA PRIESSNITZ...
Odsłon: 148
Troszkę inna odmiana klasycznego spaghetti. Zapraszam do spróbowania. :)
Odsłon: 284
Niebo na podniebieniu! Chrupiące z zewnątrz i pełne aromatu w środku. Sposób...
Odsłon: 495
Ciastka z maszynkiw lekko zdrowszej wesrji.Użyłam mąkę orkiszową, ksylitol i...
Odsłon: 6207
Fajnie jest czasami troszkę zaskoczyć rodzinę.
Odsłon: 190
JEŻELI CHCEMY DOBRZE UMRZEĆ, TO MUSIMY DOBRZE ŻYĆ - MOTTO VINCENZA PRIESSNITZ...
Odsłon: 148
Troszkę inna odmiana klasycznego spaghetti. Zapraszam do spróbowania. :)
Odsłon: 284
Niebo na podniebieniu! Chrupiące z zewnątrz i pełne aromatu w środku. Sposób...
Odsłon: 495
Składniki
Zmieszaj z sobą obie mąki i sól, stopniowo dolewaj – wciąż mieszając – tyle zimnej gazowanej wody, aby ciasto uzyskało gęstość śmietany. Zazwyczaj są to dwie szklanki, ale wiele zależy od wilgotności mąki, więc czasem trzeba dodać trochę mniej, a czasem więcej niż pół litra.
W gotowym cieście maczaj baldachy bzu, układaj – rozpłaszczając – na patelni z rozgrzanym tłuszczem. Smaż z obu stron na rumiano (odcinając grube ogonki już po ułożeniu na patelni).
Odsącz z tłuszczu na papierowym ręczniku, posyp cukrem pudrem i podaj na stół.
Gotowe placuszki okazały się być dość mocno chrupiące, pewnie za sprawą dodatku mąki kukurydzianej. Smaczne, ale jako nie-weganka wolę jednak bardziej puchate placki z dodatkiem jajka. No ale to tylko moje zdanie, koniecznie też spróbuj, aby sprawdzić – bo może Tobie bardziej przypadną do gustu. Nam smakowały, ale inne placuszki będziemy powtarzać częściej.