Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Świeże nie ustępują smakiem innym rybom. U mnie także na Święta!
Kto nie lubi gulaszu z wieprzowego lub wołowego? Chyba każdy oprócz wegetaria...
Odsłon: 40
Zdrowe, smaczne, proste w wykonaniu, pasujące smakiem prawie do każdego mięs...
Odsłon: 82
Oponki z frytkownicy beztłuszczowej smakują tak samo dobrze jak zwykłe pączki...
Odsłon: 11878
Z podróży kulinarnych Makłowicza. Jej kremowość bakłażan w pełnej krasie.
Odsłon: 204
Kto nie lubi gulaszu z wieprzowego lub wołowego? Chyba każdy oprócz wegetaria...
Odsłon: 40
Zdrowe, smaczne, proste w wykonaniu, pasujące smakiem prawie do każdego mięs...
Odsłon: 82
Oponki z frytkownicy beztłuszczowej smakują tak samo dobrze jak zwykłe pączki...
Odsłon: 11878
Z podróży kulinarnych Makłowicza. Jej kremowość bakłażan w pełnej krasie.
Odsłon: 204
Składniki
Śledzie doprowadziłam do postaci tuszek, ale jak ktoś chce, to można zrobić z nich płaty i nawet obrać je ze skóry. Zagotowałam obrane warzywa w osolonej i dopieprzonej wodzie, dodałam połowę natki pietruszki i jeden ząbek czosnku i suszone grzyby. Po pół godzinie, włożyłam opłukane śledzie i na bardzo małym ogniu ugotowałam je około 20 minut. Śledzie wyjęłam i ułożyłam w półmisku wysypanym groszkiem, kukurydzą, wyjęłam też marchewkę z bulionu i pokrojoną dodałam do półmiska. Wywar przecedziłam przez sitko, jeszcze raz podgrzałam, przecisnęłam do niego czosnek, dodałam natkę pietruszki i trochę startej skórki z cytryny. Wyłączyłam ogień. Wywar jeszcze raz przecedziłam, powinno być około pół litra, rozpuściłam w nim żelatynę - 3 łyżeczki na każde pół litra. I zalałam śledzie. Następnego dnia można się już delektować. Smacznego :)