Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Zawsze gdy kupi się kaczkę zostaję sporo sadła i skóry, które niekoniecznie chce się dodawać do potrawy. Można przygotować przepyszny smalec ze skwarkami. Z jednej tuszki wychodzi jeden słoik około 330 ml, używam go do smażenia drobiu.
Zupa, którą przygotowałam, w krajach anglosaskich nazywa się chowder. Chowder...
Odsłon: 19
Szybko, prosto, smacznie
Odsłon: 77
Na piknik nie musi być zaraz cała blacha ciasta. Mogą być takie ciasteczka....
Odsłon: 160
Czasami przychodzi pora na i takie smaki.
Odsłon: 190
Zupa, którą przygotowałam, w krajach anglosaskich nazywa się chowder. Chowder...
Odsłon: 19
Szybko, prosto, smacznie
Odsłon: 77
Na piknik nie musi być zaraz cała blacha ciasta. Mogą być takie ciasteczka....
Odsłon: 160
Czasami przychodzi pora na i takie smaki.
Odsłon: 190
Składniki
Obcięłam nadmiar skóry i sadła z kaczki- kaczka poszła do gotowania. Pocięłam skórę i sadło w kostkę i na bardzo małym ogniu wytopiłam je w rondelku. Będzie gotowe jak skwarki będą lekko zrumienione.
Smalec przelałam do sparzonego suchego słoika. Zakręciłam i sam się zassie. Taki smalec można przechowywać w piwnicy bardzo długo- mam słoiczki paroletnie. Otworzony ładnie przechowuje się w lodówce. Wykorzystuję do smażenia drobiu.
Smacznego :)