Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Domowy szczaw jest zdecydowanie lepszy niż sklepowy, a przy tym bardzo łatwy do zrobienia.
Dzisiaj leszcz którego dostałam w prezencie. Jak się dostało to trzeba było p...
Odsłon: 16
Dzisiaj leszcz którego dostałam w prezencie. Jak się dostało to trzeba było p...
Odsłon: 16
Składniki
Szczaw zbieramy w miejscu oddalonym od dróg i zanieczyszczeń. Najlepiej oczywiście we własnym ogródku. Będzie go potrzebne bardzo dużo. Szczaw zalewamy wodą i dokładnie płuczemy. Najlepiej przepłukać szczaw 2-3 razy, aby pozbyć się piasku. Teraz najbardziej pracochłonna część, czyli obieranie. Z mniejszych liści obcinamy łodyżki. W przypadku większych, twardszych liści najlepiej pociągnąć za łodygę i razem z nią usunąć główny nerw. Liście kroimy dowolnie, a zależności jakie kawałki w zupie lubicie. Do garnka wlewamy 200 ml wody, dodajemy liście i sól. Jeśli wszystkie listki nie zmieszczą się od razu spokojnie, szczaw bardzo zmniejsza swoją objętość, więc resztę możecie dorzucić za chwilę. Szczaw gotujemy na małym ogniu, często mieszając, aż wszystkie liście zmienią kolor. Szczaw przelewamy do wyparzonych słoików i pasteryzujemy 15 minut. Z 500g szczawiu wyszło mi 5 słoiczków po 200ml. W przeciwieństwie do kupnych, tutaj mamy słoik pełen aromatycznych liści, z bardzo małą ilością wody. Szczaw jest idealny nie tylko do tradycyjnej szczawiowej, ale także jako dodatek do zupy warzywnej.