Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Pasta z cukinii to pełne smaku smarowidło na kanapki i grzanki, a przygotowałam ją pod wpływem pewnego filmiku na YouTube (link do filmu znajdziesz na blogu). Tak bardzo nam zasmakowała, że robiłam ją już kilka razy tego lata, więc i Ty spróbuj koniecznie.
Na wywarze warzywnym zrobiłam o to to ….
Odsłon: 8
Na wywarze warzywnym zrobiłam o to to ….
Odsłon: 8
Składniki
Młodej cukinii nie trzeba obierać ze skórki i pozbywać się nasion. Ale do tego przepisu nadaje się również starsza, dojrzała cukinia czy też kabaczek. Taki większy i starszy owoc należy obrać z twardej skórki, wydrążyć nasiona, a miąższ pokroić w kostkę i dalej postępować według przepisu. No, może tylko trzeba nieco dłużej poddusić taką “starą” cukinię, ale warto, bo rezultat w postaci gotowej pasty na kanapki jest po prostu pyszny!
Cukinię (kabaczka) obierz ze skórki i nasion, jeśli to konieczne. Młodego owocu nie musisz obierać. Pokrój w kostkę o boku około centymetra.
Cebulę obierz i posiekaj w drobną kostkę. Marchew obierz i zetrzyj na dużych oczkach tarki.
Na dużej patelni rozgrzej 3 łyżki oleju roślinnego (u mnie – spod suszonych pomidorów, bardzo aromatyczny sam w sobie). Wrzuć posiekaną cebulę, podsmaż do zeszklenia i dodaj startą marchewkę. Podsmażaj wszystko, mieszając, do lekkiego zmięknięcia.
Na patelnię wrzuć kostki cukinii/kabaczka. Dodaj przyprawy – pieprz, sól, ostrą paprykę. Podsmażaj wszystko przez kilka minut,
po czym przykryj patelnię pokrywką. Niech zawartość dusi się prawie do miękkości.
Pod koniec duszenia dodaj czosnek przeciśnięty przez praskę. Duś jeszcze przez 2-3 minuty pod pokrywką, aż czosnek straci swój świeży czosnkowy “jad”. Wyłącz palnik, zdejmij pokrywkę i pozostaw warzywa do wystudzenia.
Przełóż je do naczynia odpowiedniego do miksowania, czyli takiego o wyższych ściankach.
Do zimnych warzyw dodaj posiekaną zieleninę (użyłam koperku, bo uwielbiam go za zapach pełen lata) oraz serek, zmiksuj wszystko na prawie gładko. Prawie, bo pasta z cukinii powinna jednak mieć jakąś teksturę. Bo to nie ma być płynna papka!
Ta pasta to przede wszystkim kolejny sposób na zagospodarowanie cukinii. Poza tym – jest to pyszna pasta kanapkowa na śniadanie, a na podpieczone grzanki warto położyć grubszą, bardziej intensywną w smaku warstwę. Pasta nada się na śniadanie i kolację oraz jako przekąska na przykład na imprezę. Do tego liść sałaty albo plasterek ogórka i gotowe.
Myślę, że jako farsz do naleśników też się nada, ale tego jeszcze nie sprawdzałam, więc trzeba próbować.