Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Sernik gotowany a'la ciasto chatka puchatka lub chatka baby jagi. W oryginale ciasto to nie jest robione z serem gotowanym tylko z serem ucieranym z masłem, ale ja wybrałam dziś taką wersję. Ciasto wyszło bardzo smaczne i jak dla mnie fajnie wygląda. Dzieci również miały wielką frajdę i pytały czy w środku mieszka Kubuś Puchatek.
Nie przepadam za wołowiną, ale po tej potrawie zmieniam zdanie i zaczynam czę...
Odsłon: 48
Podaję prosty i szybki przepis na miękkie , kruche i soczyste mięso do obiadu...
Odsłon: 49
Roladki z udek kurczaka to eleganckie i aromatyczne danie, które świetnie spr...
Odsłon: 30
Ta sałatka jest bardzo dobrą propozycją dla osób, które są na diecie oraz cho...
Odsłon: 1344
Smaki argentyńskiej przyprawy do grillowanych mięs idealnie pasują do drobiu.
Odsłon: 124
Nie przepadam za wołowiną, ale po tej potrawie zmieniam zdanie i zaczynam czę...
Odsłon: 48
Podaję prosty i szybki przepis na miękkie , kruche i soczyste mięso do obiadu...
Odsłon: 49
Roladki z udek kurczaka to eleganckie i aromatyczne danie, które świetnie spr...
Odsłon: 30
Ta sałatka jest bardzo dobrą propozycją dla osób, które są na diecie oraz cho...
Odsłon: 1344
Smaki argentyńskiej przyprawy do grillowanych mięs idealnie pasują do drobiu.
Odsłon: 124
Składniki
Galaretkę wiśniową (1/3 opakowania) rozpuściłam w ok. 150ml gorącej wody, wylałam do płaskiego naczynia i odstawiłam do stężenia. Na blacie ułożyłam kawałek folii aluminiowej. Ułożyłam na niej obok siebie trzy rzędy herbatników, po 5 herbatników w każdym rzędzie. W rondlu roztopiłam masło i wsypałam do niego cukier zwykły i waniliowy. Wymieszałam. Następnie do masła z cukrem włożyłam ser i jajko. Wszystko znów wymieszałam i zblendowałam blenderem na jednolitą masę. Masę serową ustawiłam na małym ogniu i podgrzałam. Proszek budyniowy rozprowadziłam w zimnym mleku i wlałam do gorącej masy serowej. Ciągle mieszając, podgrzewałam masę serową, aż zgęstniała. Gorącą masę wyłożyłam na herbatniki, tworząc równą warstwę. Odczekałam aż masa przestygła. Na środkowym rzędzie herbatników, wzdłuż dłuższego boku, ułożyłam galaretkę. Pomagając sobie folią aluminiową podnieść skrajne rzędy herbatników do góry, składając je w domek/trójkąt. Ciasto w miarę ścisło zawinęłam w wystającą folię aluminiową i schłodziłam w lodówce. Chodzi o to żeby się nie rozpłynęło. Gdy ciasto się schłodziło, przygotowałam polewę. Mleko podgrzałam i rozpuściłam w nim połamaną na kawałki czekoladę. Czekoladą polałam ciasto i ponownie schłodziłam w lodówce.