Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Uwielbiam lato, kiedy można przebierać w świeżych owocach sezonowych. Czerwone porzeczki, jagody, agrest, rabarbar. Tym razem dopadła mnie ochota na czereśnie:). Wyszło z tego przyjemne kruche ciasto, ze słodkim owocowym nadzieniem, pianką i gorzką czekoladą.
Proponujemy rosół gotowany na kościach wołowych szpikowych zwanych potocznie...
Odsłon: 230
Jeśli masz ochotę na coś słodkiego, ale nie chcesz rezygnować ze zdrowych wyb...
Odsłon: 1154
Proponujemy rosół gotowany na kościach wołowych szpikowych zwanych potocznie...
Odsłon: 230
Jeśli masz ochotę na coś słodkiego, ale nie chcesz rezygnować ze zdrowych wyb...
Odsłon: 1154
Składniki
Mąkę przesiewamy do miski wraz z proszkiem do pieczenia. Wsypujemy cukier wraz z cukrem wanilinowym i mieszamy. Dodajemy margarynę i rozdrabniamy widelcem. Pod koniec dodajemy żółtka i wyrabiamy lśniące ciasto.
Dzielimy na dwie części w proporcji 2/3 i 1/3. 2/3 ciasta wkładamy do lodówki, a 1/3 do zamrażalnika na godzinę.
W tym czasie możemy wydrylować czereśnie oraz przygotować tortownicę 27 – nasmarować ją tłuszczem i wysypać bułką tartą.
2/3 ciasta rozwałkować i wykleić spód tortownicy.
Wstawić do nagrzanego na 180 stopni piekarnika (użyłam termoobiegu) i podpiec około 12-15 minut.
Na podpieczony spód wysypać bułkę tartą. Wyłożyć wydrylowane wiśnie.
Białka ubić z szczyptą soli, dodać cukier puder a na końcu kisiel. Wymieszać i wyłożyć na czereśnie.
1/3 ciasta wyjąć z zamrażalnika i zetrzeć na tarce o grubych oczkach prosto na pianę.
Włożyć ponownie do piekarnika (180 stopni) i piec jeszcze około 45 minut.
Ja swoje ciasto w połowie pieczenia przykryłam folią aluminiową – pod koniec pieczenia (około 5 minut) ponownie odkryłam. Kiedy wystygło polałam je roztopioną w kąpieli wodnej czekoladą.