Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
W starym zeszycie wygrzebałam zapomniany przepis na piernik kresowy Babci Saranieckiej i postanowiłam upiec go w tym roku na święta. Przepis jest bardzo łatwy i nie wymaga długotrwałego dojrzewania ciasta, nie jest to bowiem piernik staropolski. A mimo to ma swoją historię i w pewien sposób jest to przepis tradycyjny. Babcia Zofia była moją „przyszywaną” babcią, bo prawdziwej nigdy nie miałam. Kochałam ją jak prawdziwą babcię, bo dla mnie była Prawdziwą Babcią. Pochodziła ze Stanisławowa, z terenów obecnej Ukrainy. Wraz z mężem Leopoldem zostali przesiedleni do Poznania i dopiero tu ich synowie przyszli na świat. Przez tę moją „przyszywaną” babcię znam niektóre smaki kuchni kresowej. Między innymi ten wspaniały piernik.
Pyszne i proste do upieczenia ciasteczka owsiane o piernikowym smaku idealne...
Odsłon: 184
Pyszne i proste do upieczenia ciasteczka owsiane o piernikowym smaku idealne...
Odsłon: 184
Składniki
Miód, wodę i cukier włóż do rondla i doprowadź do wrzenia, a następnie gotuj przez 2-3 minuty.
W międzyczasie w innym dużym garnku lub szklanej czy stalowej misie umieść mąkę.
Zalej ją wrzącą masą miodową
i mieszaj intensywnie, aby nie powstały grudki.
Dodaj stopione masło, wymieszaj i pozostaw do ostudzenia.
Włącz piekarnik na temperaturę około 175 stopni. Sparz rodzynki, posiekaj orzechy.
Do chłodnej masy dodaj żółtka roztarte z sodą oczyszczoną, przyprawy korzenne i kakao. Wymieszaj dokładnie.
W osobnej misce ubij na sztywną pianę białka ze szczyptą soli.
Białka i bakalie dodaj do ciasta i wymieszaj delikatnie, ale dokładnie.
Przełóż całość do wysmarowanych tłuszczem keksówek. Wstaw do piekarnika i piecz przez około 50 minut.
Na koniec sprawdź patyczkiem, czy ciasto już się upiekło. Upieczony piernik kresowy wyjmij z foremek i ostudź na kratce.
Jeśli chcesz, to możesz oblać go lukrem lub czekoladą, dzięki czemu stanie się bardziej wykwintny. Jednak Babcia ceniła prostotę, którą i ja doceniam. Więc nie lukruję i nie pokrywam ciasta polewą czekoladową. Czasem tylko przekładam go warstwą powideł śliwkowych albo czekośliwki.
Bo piernik kresowy mojej Babci najlepiej smakuje bez zbędnych dodatków. Jest elegancki, prosty i pyszny.
Pachnie miodem i korzeniami, jest puszysty, a nie zbity i długo pozostaje świeży, nie czerstwieje.
Wystarczy posypać cukrem pudrem, który wygląda jak śniegowy puch i gotowe.
Warto go upiec, smacznego!