Rogale świętomarcińskie - właśnie tak powinno się je robić

Ciasto: Mąkę wymieszaj z drożdżami. Uwaga! Jeśli używasz świeżych – przygotuj rozczyn. Jak to zrobić? Do niewielkiego naczynia (np. miski lub garnuszka) rozkrusz drobno drożdże, zasyp cukrem i zalej mlekiem (koniecznie letnim). Wymieszaj całość tak, aby drożdże się rozpuściły. Dodaj mąkę i dokładnie wymieszaj (by nie było grudek). Przykryj ścierką i odstaw w ciepłe miejsce na ok. 15-25 minut. Rozczyn powinien urosnąć. Do mąki i drożdży, dodaj resztę składników i przemieszaj dłonią. Pod koniec dodaj 30 g roztopionego masła. Następnie krótko wyrabiaj ciasto, tak żeby się połączyło (ale zachowało lepką konsystencję). Z ciasta uformuj prostokąt, owiń je folią spożywczą i włóż do lodówki na min. godzinę. Po tym czasie, schłodzone ciasto wyjmij z lodówki. Rozwałkuj w prostokąt o wymiarach 15 x 30 cm, gdzie 15 cm to szerokość (krótsze boki stanowią górę i dół ciasta – prostokąt ma wydawać ci się na blacie „pionowy”). Na cieście rozsmaruj pozostałe masło (czyli 195 g), ale tak, by pozostawić z każdej strony około pół centymetra suchej powierzchni (tworzy się taka nieposmarowana ramka). Złóż 1/3 ciasta, chwytając od góry i kierując je do środka. Następnie złóż dolną część ciasta tak, aby zakryła pierwszą. Sklej brzegi ze sobą i odwróć ciasto o 90 stopni, by wałkowanie nie sprawiało ci trudności. Rozwałkuj ciasto na prostokąt o wymiarach 25 x 17 cm, ale pamiętaj, żeby nie podsypywać zbyt dużej ilości mąki – to może wpłynąć na smak i jakość twoich rogali. Ciasto złóż ponownie na trzy części, owiń folią spożywczą i włóż do lodówki na ok. 45 minut. Cały proces wałkowania i składania ciasta według wyżej wspomnianej metody powtórz jeszcze trzy razy. Tym razem chłódź je jednak przez 30, a nie 45 minut. Po trzecim wałkowaniu, złożone ciasto owiń ponownie folią i włóż do lodówki na min. pięć godzin. My polecamy jednak chłodzić je całą noc. Ciasto wyjmij z lodówki dopiero na 25 minut przed robieniem rogali.

Nadzienie: Przygotowanie farszu do rogali rozpocznij o sparzenia maku i orzechów. Zalej je gorącą wodą i po ok. 15 minutach odcedź, a następnie odsącz z nadmiaru wody. Mak, orzechy i migdały zmiel, najlepiej dwukrotnie w maszynce. Masę marcepanową zmiksuj z cukrem pudrem i dodaj zmielony mak, orzechy, migdały, a także skórkę z pomarańczy i okruszki z biszkoptów. Wymieszaj dokładnie całość. Do masy dodaj śmietanę – uważaj jednak, by masa nie stała się zbyt rzadka. To właśnie ten składnik wpływa na konsystencję nadzienia. Najlepiej więc najpierw dodać jedną łyżkę śmietany i zobaczyć, czy masa nie jest już odpowiednio zwarta.

Złożenie ciasta: Kolejny krok to połączenie przygotowanego ciasta z nadzieniem. Rozwałkuj ciasto na posypanym mąką blacie. Ciasto powinno przybrać kształt prostokąta o wymiarach 65 x 34 cm. Przetnij prostokąt na pół, wzdłuż dłuższego boku, a każdy z powstałych pasków dodatkowo – na 12 trójkątów. Na trójkątach z ciasta ułóż nadzienie (pamiętaj, aby zostawić mały odstęp od brzegów, żeby rogale nie rozkleiły się przy pieczeniu). Podstawę trójkąta zawiń na masę, pośrodku wykonać drobne nacięcie, delikatnie odegnij na zewnątrz i zawiń rogala. Przygotuj dwie blachy i ułóż na nic papier do pieczenia. Zwinięte rogale połóż na blachach, zachowując między nimi odstępy. Przykryj ścierką i pozostaw na ok. godzinę. Powinny dwukrotnie zwiększyć swoją objętość. Po tym czasie rozsmaruj na rogalach mieszankę jajka i mleka (najlepiej pędzelkiem, żeby zrobić to dokładnie). Włóż do piekarnika i piecz w temperaturze 180 stopni przez ok. 25-30 minut. Rogale powinny nabrać złotego koloru. Na koniec, chwilę przed wyjęciem rogali z pieca, przygotuj lukier. Cukier puder wymieszaj z gorącą wodą. Upieczone rogale wyłóż na kratkę i gdy są jeszcze ciepłe – polej lukrem, a następnie posyp posiekanymi migdałami lub orzechami. Twoje rogale marcińskie są już gotowe!