Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Gotowanie budyniu do sernika, niby słyszałam, ale zawsze byłam zbywana twierdzeniem, ze przecież to bez sensu i budyń i tak się „ugotuje” w serze w czasie pieczenia. Niby tak. Zachodu też jest trochę więcej. Budyń musi się wystudzić co zajmuje trochę czasu więc tego sernika nie można sobie upiec od tak „z biegu”. Jednak tym razem postanowiła jednak bliżej zbadać sprawę, właściwości, strukturę, smak i ocenić. Zachodu więcej, ale i więcej możliwości. Pod lupę wzięłam ten przepis i mimo iż nie użyłam jagód, a zdecydowałam się na inne owoce (sernik piekłam w wersji malinowej i wiśniowej) to uważam, że sprawdza się w duecie z nimi perfekcyjnie! Jest to chyba jedna szansa by zrobić nietłusty (zwarty zbity – nie wszyscy takie lubią) sernik nie pozbawiając go owoców. W starym przepisie na podobną ilość mleka, a z wykorzystaniem nieugotowanego budyniu nie dałoby się wrzucić na wierzch owoców (chyba, że upieklibyśmy kruche z owocami i na górze zapiekli masę sernikową), bo te utonęłyby. No może te jagódki by się utrzymały. Może. Kolejna kwestia jest konsystencja – ten sernik faktycznie jest bardziej zwarty mimo dużej ilości mleka, ale to dlatego że zawiera tak na prawdę dosyć sporo proszku budyniowego. Nie zrozumcie mnie źle, nie jest on suchy (chyba, że użyjecie chudego, grudkowatego, złej jakości sera), sprawia po prostu wrażenie bardziej solidnego. Niewątpliwie ma on jedną niepodważalną zaletę (w porównaniu do wszystkich jakie do tej pory upiekłam, a były ich dziesiątki) – nie opada. Nic a nic. Ani o milimetr. Może nie da się tego tak spektakularnie zaobserwować, gdy pokryjemy go grubą warstwą owoców i kruszonki, ale obserwowałam go w piekarniku, bacznie przyglądałam się w czasie krojenia. Coś wspaniałego dla osób, które zaczynają pieczenie serników i ciast tego typu. Przetestujcie ;) Ocenicie, wtedy sami. Aaa… no i przymierzam się do zrobienia rankingu z sernikami. Ten za jakiś czas, pewnie jeszcze w wakacje.
Polecam. Piernik to zdrowe ciasto. Nie wyobrażamy sobie Świąt Bożego Narodz...
Odsłon: 1910
Polecam. Może być świąteczny, może być na co dzień.
Odsłon: 6320
Polecam.
Odsłon: 351
Przepyszny arabski "smalczyk" z fasoli.
Odsłon: 792
Bogata w smaku sałatka idealna na święta lub lepszy lunch. Można ją przygotow...
Odsłon: 353
Polecam. Piernik to zdrowe ciasto. Nie wyobrażamy sobie Świąt Bożego Narodz...
Odsłon: 1910
Polecam. Może być świąteczny, może być na co dzień.
Odsłon: 6320
Polecam.
Odsłon: 351
Przepyszny arabski "smalczyk" z fasoli.
Odsłon: 792
Bogata w smaku sałatka idealna na święta lub lepszy lunch. Można ją przygotow...
Odsłon: 353
Składniki
Masło cukier, śmietanę i jajko razem zagniatamy dodajemy stopniowo przesianą mąkę z sodą. Ciasto wkładamy na godzinę do lodówki. 2/3 ciasta wylepiamy foremkę 25 na 35 cm wyłożoną papierem. Do reszty ciasta dodajemy kakao, zagniatamy i wkładamy do zamrażarki na czas przygotowania nadzienia.
Z podanych składników gotujemy budyń (można to zrobić dzień wcześniej) – studzimy.
W misce ucieramy jajka, cukier i przestudzony budyń. Dodajemy twarożek oraz proszek budyniowy i mąkę. Masę wylewamy na jasny spód sernikowy. Na wierzchu układamy owoce. Ciasto kakaowe ścieramy na tarce o dużych oczkach – posypujemy nim sernik. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez godzinę.