Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
szybkie smaczne danie na jesienno-zimową porę, ...także dla mięsożerców jako lekka alternatywa do spaghetti
Polecam. Piernik to zdrowe ciasto. Nie wyobrażamy sobie Świąt Bożego Narodz...
Odsłon: 1911
Polecam. Może być świąteczny, może być na co dzień.
Odsłon: 6325
Polecam.
Odsłon: 352
Przepyszny arabski "smalczyk" z fasoli.
Odsłon: 793
Bogata w smaku sałatka idealna na święta lub lepszy lunch. Można ją przygotow...
Odsłon: 356
Polecam. Piernik to zdrowe ciasto. Nie wyobrażamy sobie Świąt Bożego Narodz...
Odsłon: 1911
Polecam. Może być świąteczny, może być na co dzień.
Odsłon: 6325
Polecam.
Odsłon: 352
Przepyszny arabski "smalczyk" z fasoli.
Odsłon: 793
Bogata w smaku sałatka idealna na święta lub lepszy lunch. Można ją przygotow...
Odsłon: 356
Składniki
Przygotowuję produkty - jest ich aż 2 :) - pierwszy : gotowana ciecierzyca. Z zamrażarki DomowejPiwniczki wyjmuję ugotowaną ciecierzycę i wkładam do garnka z odrobiną wody, włączam mały gaz - tak rozmrażam. - drugi: sos boloński. Mam własnej roboty, z DomowejPiwniczki (z pomidorków dojrzewających na słońcu, z ziołami włoskimi - przepis w przyszłości).
Do ugotowanej ciecierzycy, która czeka już w garnku, dodaję sos boloński. Wszystko dobrze podgrzewam, przybieram zieleniną. W 10 minut obiad jest gotowy!
Aneks ekonomiczny (bo zdrowotny jest oczywisty): Danie bardzo tanie, kiedy pomidory kupione w sezonie czekają przetworzone w dowolny sposób w słoiczkach a ciecierzyca kupowana na wagę w postaci suchej masy. Produkty w przepisie na 2 osoby - 3zł. W przypadku korzystania z ciecierzycy konserwowej i gotowego sosu, koszt wzrasta, a na zakupach przy wczytywaniu się ile pomidorów jest w słoiku z sosem, ja tracę cierpliwość :)
Aneks (zanim się pojawi przepis na super miękką gotowaną ciecierzycę :) Skąd się wzięła mrożona ciecierzyca? Przygotowałam ciecierzycę w tzw międzyczasie w ciągu dnia: Rano zalewam cieciorkę przegotowaną wodą, do pełnej szklanki - "wypije" prawie całą wodę ...i zapominam :) Wieczorem w tej wodzie, której nie wypiła gotuję na małym ogniu godzinkę, czasem dłużej, aż zmięknie. Ja w tym czasie robię kolację, drugie śniadanie do pracy albo czytam książkę,