Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Ocalić od zapomnienia :) To hasło wczorajszego pichcenia :) Pamiętałam tę potrawę z dzieciństwa, moja Babcia często ją robiła. Postanowiłam odtworzyć i wyszła idealnie taka sama jak wtedy :) Jako dziecko bardzo lubiłam z Babcią obierać te nóżki (u nas mówiło się stópki) i cyckać te kostki :)
Tradycyjna, wyjątkowa śląska zupa, która jest zdrowa, pełna smaku i sycąca, i...
Odsłon: 690
Bardzo smaczna, a zarazem rozgrzewająca i pożywna zupa na każdą okazję.
Odsłon: 406
Dziś obiadek nietypowy bo kapuśniak już gotowy. Jest marchewka i ziemniaki z...
Odsłon: 13304
Nie pytajcie dlaczego tak się nazywa, bo to w zasadzie jest mało istotne. Waż...
Odsłon: 528
Tradycyjna, wyjątkowa śląska zupa, która jest zdrowa, pełna smaku i sycąca, i...
Odsłon: 690
Bardzo smaczna, a zarazem rozgrzewająca i pożywna zupa na każdą okazję.
Odsłon: 406
Dziś obiadek nietypowy bo kapuśniak już gotowy. Jest marchewka i ziemniaki z...
Odsłon: 13304
Nie pytajcie dlaczego tak się nazywa, bo to w zasadzie jest mało istotne. Waż...
Odsłon: 528
Składniki
Nóżki dokładnie myjemy, wkładamy do zimnej wody razem z włoszczyzną, dodajemy sól i gotujemy aż do miękkości. Gotować trzeba 3-4 godziny, na małym ogniu.
Kapustę kroimy w dość duże kawałki, u mnie to były kwadraty. Wrzucamy do zimnej wody, dodajemy sól, ziele angielskie i liście laurowe. Gotujemy, ale nie do zupełnej miękkości. Tak na pół twardo, ponieważ będziemy jeszcze tą kapustę potem gotować z nóżkami, więc nie możemy dopuścić, żeby zrobiła się z niej mamałyga ;)
Kiedy nóżki będą już miękkie, odcedzamy warzywa i mięso od rosołu. Rosół zostawiamy. Będzie potrzebny :) Mięso studzimy i potem obieramy, większe kawałki kroimy na małe. Ugotowaną wcześniej kapustę odcedzamy i wrzucamy do garnka, dodajemy mięso z nóżek, zalewamy rosołem z gotowania nożek (ale nie całym rosołem, żeby nie powstała nam zbyt rzadka potrawa) i dodajemy odrobinę smalcu. Doprawiamy i gotowe :)