Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Obiad jednogarnkowy - nieskomplikowany i mało pracochłonny
Ciasto Rafaello na krakersach to deser bez pieczenia, który pokochają wszyscy...
Odsłon: 1354
Ciasto Rafaello na krakersach to deser bez pieczenia, który pokochają wszyscy...
Odsłon: 1354
Składniki
Mięso najlepiej przygotować dzień wcześniej i na noc zostawić w przyprawach do "przegryzienia się" w lodówce. Karkówkę pokroić w średniej grubości plastry - ok 1- 1,5cm. Każdy kawałek skropić z obydwu stron olejem, lekko posolić, obsypać obficie słodką papryką i lekko papryką ostrą. Tak przygotowane mięso odstawić pod przykryciem na noc do lodówki.
Na drugi dzień plastry karkówki obsmażyć krótko z obydwu stron na mocno rozgrzanej patelni - nie potrzeba podlewać jej w ogóle olejem. Odpowiednio obsmażone mięso na wstępie, to więcej niż połowa sukcesu dobrze uduszonej, finalnej potrawy! Na powierzchni obsmażanych kawałków, w wyniku ścinania się białka, tworzy się ścisła otoczka - coś w rodzaju skórki - dzięki której w czasie późniejszego duszenia z mięsa nie wypłyną soki i pozostanie ono soczyste. Dlatego smażenie nie może być zbyt długie, patelnia musi być porządnie rozgrzana, a ogień dość duży. Paprykę pokroić w paseczki, cebulę w talarki. W garnku ułożyć kolejno warstwy: karkówka - papryka - cebula. Warstwę cebuli i papryki lekko posolić i popieprzyć. Całość podlać wodą, aby przykryła mięso - ok. 1 szklanka - i dusić na wolnym ogniu do miękkości około godziny - czas duszenia zależy od wielkości kawałków mięsa i jego gatunku. Tuż przed końcem gotowania spróbować sosu i ewentualnie doprawić jeszcze do smaku - solą, pieprzem, Vegetą, papryką itp. U mnie karkówka podawana z gotowanymi kopytkami - pyszna! :)
Przydatne TIPY - zagęszczanie sosu Sos wyjdzie w konsystencji dość rzadki, choć rozgotowana cebula i tak go nieco zagęści. Jeśli ktoś lubi gęstsze sosy, można dodać trochę pokruszonego chleba razowego - 1/2 do 1 kromki - sos nie tylko zgęstnieje, ale też nabierze też szczególnego smaku. Ja akurat nie zagęszczam, bo jak dla mnie konsystencja jest "akuratnia", w sam raz do serwowanych z karkówką kopytek.
Przydatne TIPY - papryka bez skórki Można też pobawić się z wcześniejszym opieczeniem papryki i zdjęciem z niej skórki, jeszcze przed dodaniem do garnka wraz z mięsem i cebulą. Paprykę ułożoną na papierze do pieczenia wstawia się wtedy do piekarnika rozgrzanego do 200C. Kiedy jej skóra przypiecze się na czarno, wyjąć ją z piekarnika i odstawić przykrytą szczelnie folią spożywczą do ostygnięcia. Z wystudzonej papryki bez problemu ściągnie się cieniutką skórkę, podważając jej brzegi czubkiem noża. Nie ukrywam, że mnie się nie chciało ;) Nie przeszkadzają mi kawałki paprykowej skórki, choć czasami wiąże się to z dłubaniem za nią między zębami :) Inna opcja jest tez przetarcie sosu po ugotowaniu przez metalowe sitko. Skórki zostaną na sitku, a sos od miąższu paprykowego się jeszcze mocniej wtedy zagęści.