Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Cała rodzinka wprost uwielbia :-)
Przepis dnia
Trudno powiedzieć, które pierogi lepsze, te z kiszoną kapustą, czy te ze słod...
Odsłon: 4095
Polecam. Ryby są zdrowe i warto je jeść nie tylko raz w tygodniu.
Odsłon: 11216
Taki miodownik uwielbiają wszyscy, pachnący goździkami i cynamonem. W odświęt...
Odsłon: 6448
Święta Bożego Narodzenia to czas pierniczków, pierników i innych smakołyków....
Odsłon: 5451
Po prostu pyszne. Doskonale pasują na wigilijny stół. Dodatki to szprotki, gr...
Odsłon: 13440
Śledzie po białostocku to danie bazujące na składnikach wykorzystywanych pows...
Odsłon: 5209
Przepis dnia
Trudno powiedzieć, które pierogi lepsze, te z kiszoną kapustą, czy te ze słod...
Odsłon: 4095
Polecam. Ryby są zdrowe i warto je jeść nie tylko raz w tygodniu.
Odsłon: 11216
Taki miodownik uwielbiają wszyscy, pachnący goździkami i cynamonem. W odświęt...
Odsłon: 6448
Święta Bożego Narodzenia to czas pierniczków, pierników i innych smakołyków....
Odsłon: 5451
Po prostu pyszne. Doskonale pasują na wigilijny stół. Dodatki to szprotki, gr...
Odsłon: 13440
Śledzie po białostocku to danie bazujące na składnikach wykorzystywanych pows...
Odsłon: 5209
Składniki
Fasolkę suszoną (u mnie piękny jaś karłowy) przebrałam i zalałam wrzątkiem. Tak przygotowana fasolka moczyła się całą noc . Zmarszczy się, ale spokojnie to proces chwilowy, w późniejszym etapie odzyska gładkość.
Po tym procesie rozpoczęłam gotowanie na malutkim ogniu (bez jakichkolwiek dodatków) * z programu Makłowicza dowiedziałam się że posolona za wcześnie fasolka się zmarszczy i nie wróci do swojej pierwotnej formy. W między czasie pokroiłam i usmażyłam wędlinę – u mnie boczek... surowy-wędzony...
kiełbasa ...
i parówka.
Po dwóch godzinach gotowania dodałam do fasolki przesmażone wędliny i płaską łyżeczkę przyprawy do dań z fasoli i razem gotowałam kolejne dwie godziny. Dopiero po tym czasie doprawiłam resztą przypraw- papryka chili, majeranek, kminek mielony, pieprz, sól. Na tym etapie też dodałam przecier pomidorowy i dużo czosnku przeciśniętego przez praskę.
Tak przygotowaną fasolkę zagęściłam śmietaną 18% z kartonika i mąką wymieszaną razem w kubku z odrobiną wody tak żeby nie było grudek. Kropką nad 'i' było posypanie otartym majerankiem.