Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Dziś kotlety z cukinii – pyszne, wegańskie i bezglutenowe (pod warunkiem, że użyjesz bezglutenowej bułki tartej). Moje cukinie zrobiły sobie teraz przerwę w owocowaniu (są na krzaczkach malutkie owoce, na które trzeba będzie poczekać). Tym razem przerabiam więc karton cukinii, który dostałam od sąsiadów.
Nie mogę się powstrzymać, aby nie dodać historii do tej potrawy. Otóż wiele l...
Odsłon: 672
Domowy chleb wiejski to pyszne i proste pieczywo jakie przygotujesz w domu. C...
Odsłon: 103
Idealna przekąska grillowa.
Odsłon: 35
Dawno nie robiłam tej potrawy, więc postanowiłam odnowić znajomość z wołowiną...
Odsłon: 2703
Nie mogę się powstrzymać, aby nie dodać historii do tej potrawy. Otóż wiele l...
Odsłon: 672
Domowy chleb wiejski to pyszne i proste pieczywo jakie przygotujesz w domu. C...
Odsłon: 103
Idealna przekąska grillowa.
Odsłon: 35
Dawno nie robiłam tej potrawy, więc postanowiłam odnowić znajomość z wołowiną...
Odsłon: 2703
Składniki
Cukinię ze skórką, ale pozbawioną nasion zetrzyj na tarce o dużych oczkach. Włóż do miski i posyp połową łyżeczki soli, by puściła sok.
Do garnka włóż przepłukaną wrzątkiem kaszę jaglaną i startą marchew, zalej wszystko gorącym bulionem, przykryj. Gotuj na małym ogniu przez około 15 minut, aż kasza wchłonie cały płyn. Wyłącz palnik, zdejmij pokrywkę i przestudź kaszę.
Posoloną cukinię odciśnij dokładnie z soku. Do miski z cukinią dodaj cebulkę i czosnek, nieco przestudzoną kaszę jaglaną z marchewką, 4 łyżki bułki tartej i wszystkie przyprawy. Wymieszaj dokładnie, najlepiej dłonią. Sprawdź, czy masa jest wystarczająco słona – ja musiałam dodać jeszcze pół łyżeczki soli, by moje kotlety z cukinii były dobrze przyprawione.
Na dużej patelni rozgrzej olej do smażenia. Łyżką nabieraj porcje masy, formuj płaskie kotleciki i obtaczaj je w bułce tartej. Smaż na średnim ogniu przez około 5-7 minut z każdej strony, do uzyskania rumianego koloru.
Gotowe kotlety z cukinii podawaj tak, jak wszystkie inne kotlety – są idealne do obiadu czy na kolację. Najlepiej smakują z porcją surówki lub jarzynki z gotowanych warzyw.
Kotleciki mają dobrą, zwartą konsystencję i nie rozpadają się na patelni podczas smażenia. Choć oczywiście trzeba je ostrożnie przewracać na drugą stronę – to nie jest mięso, które samo z siebie trzyma formę.
Bardzo dobrze smakują również po przestygnięciu, czyli na zimno. Fajne na kanapkę – po pokrojeniu w plasterki. Mniam!