Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Potrawa wykwintna, w kwaśnym, zawiesistym sosie z czerwonego, wytrawnego wina, do podania z chrupiącą sałatą i świeżymi warzywami (rzodkiewka, ogórek, szczypiorek - BEZ POMIDORA I PAPRYKI!!!) w sosie Vinegret lub koperkowo-ziołowym, do tego zamiast ziemniaków lub tradycyjnych dodatków - warzywa na ciepło (brokuły, kalafior, cukinia) np. z grilla. Można podać żurawinę i/lub czosnek pieczony/grillowany w całości. Dobrze smakują też z pieczywkiem czosnkowym...
Przepis dnia
Polecamy tort truflowy doskonały na wszelkiego rodzaju uroczystości. Tort jes...
Odsłon: 5690
Nasze ulubione placki ziemniaczane, po poznańsku „plendze” podajemy najczęści...
Odsłon: 76
Dni spędzone na działce przy pracy powodują, że trzeba zrobić kolację przy ni...
Odsłon: 107
Risotto bardzo często gości w moim domu. To danie, które za każdym razem może...
Odsłon: 604
Przepis dnia
Polecamy tort truflowy doskonały na wszelkiego rodzaju uroczystości. Tort jes...
Odsłon: 5690
Nasze ulubione placki ziemniaczane, po poznańsku „plendze” podajemy najczęści...
Odsłon: 76
Dni spędzone na działce przy pracy powodują, że trzeba zrobić kolację przy ni...
Odsłon: 107
Risotto bardzo często gości w moim domu. To danie, które za każdym razem może...
Odsłon: 604
Składniki
Polędwiczki umyć, odsączyć, natrzeć przyprawami. Ja najczęściej robię mieszankę przyprawy warzywnej typu Vegeta, koper suszony, natka pietruszki, pieprz ziołowy, czosnek granulowany, pieprz cytrynowy w stosunku 1 część vegety + 1 część pozostałych przypraw + 1 część czosnku. Jeśli ktoś nie lubi czosnku, może to podzielić 50/50. Pozostawiamy na 2 - 3 godziny (można dłużej np. na noc) zawinięte w folię spożywczą. Po "wyleżakowaniu" obtaczamy polędwiczki w mące i smażymy w płytkim, średnio rozgrzanym tłuszczu, przewracając, by obsmażyły się ze wszystkich stron do momentu uzyskania chrupiącej skórki (podobnie jak zrazy). Następnie podlewamy polędwiczki po wierzchu czerwonym winem, bardzo po woli, by zaczął się tworzyć gęsty sosik z zasmażonej na patelni mąki i wina (dobrze jest zamieszać powstającą zawiesinę). Jeśli na patelni nie utworzy się naturalnie zasmażka, znaczy, że w patelni jest zbyt dużo oleju. Można pod koniec smażenia podsypać tłuszcz mąką i dolać więcej wina, wtedy sosu będzie więcej. Można też odlać trochę tłuszczu z patelni. Przez chwilę (1-2 min) poddusić polędwiczki w sosie pod przykryciem, na wolnym ogniu i podawać na talerz wprost z patelni na "plamę" z sosu. Im cieplejsze, tym lepsze...