Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Zawsze z ciekawością poszukuję nowych przepisów na ryby, która uwielbiamy, labraks pieczony w tahinie pochodzi z książki "Hummus, zatar i granaty".
Polecam.
Odsłon: 291
Polecm. Ja oczywiście zaraz dodałabym np żurawinę, orzechy, ale takie było ży...
Odsłon: 275
W weekend nie musimy chleba jeść, polecam cieplutkie, chrupiące bułeczki.
Odsłon: 131
Polecam. To jest dobre.
Odsłon: 119
Polecam.
Odsłon: 291
Polecm. Ja oczywiście zaraz dodałabym np żurawinę, orzechy, ale takie było ży...
Odsłon: 275
W weekend nie musimy chleba jeść, polecam cieplutkie, chrupiące bułeczki.
Odsłon: 131
Polecam. To jest dobre.
Odsłon: 119
Składniki
Z okoni wyjęłam kręgosłupy ale nie trzeba. Tuszki posoliłam i popieprzyłam. Dałam plasterki obranej cytryny i po gałązce rozmarynu. Powinny być gałązki pietruszki, ale może być też tymianek. Papier i tuszki skropiłam oliwą. Ryby wstawiłam do piekarnika. Będą się piekły w sumie około 25 minut, na 10 minut przed końcem polewa się je tahiną.
Miałam bazę tahiny- czyli pastę sezamową. Trzeba dodać do niej ciepłej wody, chlust oleju, sok z cytryny, przeciśnięty czosnek, sól, chili i kumin i rozmieszać na płyną masę. Jeśli jest za gęsta to można dodać wody. Polałam tahiną ryby i posypałam jeszcze posiekanymi orzechami. Wstawiłam z powrotem do piekarnika.
Tahina świetnie komponuje się z białym mięsem okonia.
Smacznego :)