Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Mortadela pokrojona w grube plastry i usmażona w panierce jak kotlety schabowe to przysmak, który w czasach PRL-u można było spotkać w niemal każdym domu. Podane z gotowanymi ziemniakami i surówką stanowiły sycący obiad dla całej rodziny. Dzisiaj wracamy do tych smaków z sentymentem. Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe.
Polecam, pyszna zupa.
Odsłon: 2508
Poleam. Domowe słodkości najlepsze.
Odsłon: 1062
Polecam. Pyszna, rozgrzewająca zupa. Pełna smaków, aromatów.
Odsłon: 1380
Polecam, pyszna zupa.
Odsłon: 2508
Poleam. Domowe słodkości najlepsze.
Odsłon: 1062
Polecam. Pyszna, rozgrzewająca zupa. Pełna smaków, aromatów.
Odsłon: 1380
Składniki
Mortadelę kroimy na plastry o grubości około 1 cm.
Do miski lub głębokiego talerza wbijamy jajka, dodajemy sól i pieprz. Ubijamy przy pomocy widelca lub trzepaczki do momentu uzyskania jednolitej konsystencji.
Plastry mortadeli moczymy w jajku a następnie obtaczamy w bułce tartej.
Na patelni rozgrzewamy olej. Mortadelę smażymy na głębokim tłuszczu przez kilka minut z każdej strony na złoty kolor.
Usmażone kotlety przekładamy na talerz wyścielony ręcznikiem papierowym, aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
Gotowe kotlety z mortadeli podajemy w towarzystwie ziemniaków i surówki. Smacznego!