Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Smażone rurki z kremem na bazie serka ricotta to sycylijski przysmak karnawałowy. Nadzienie z kremu pistacjowego smakuje rewelacyjnie i ma piękny, zielony kolor. Cannoli są delikatne i bardzo chrupiące.
Pyszne i proste do upieczenia ciasteczka owsiane o piernikowym smaku idealne...
Odsłon: 501
Prosty i smaczny przepis na szaszłyki z kurczaka na obiad lub kolację dla trz...
Odsłon: 837
Pyszne i proste do upieczenia ciasteczka owsiane o piernikowym smaku idealne...
Odsłon: 501
Prosty i smaczny przepis na szaszłyki z kurczaka na obiad lub kolację dla trz...
Odsłon: 837
Składniki
Mąkę, sól, cynamon, żółtko, cukier puder, masło i wino zagniatamy. Wyrabiamy za pomocą miksera lub ręcznie, ja zaczęłam mikserem a potem już wyrabiałam rękami. W razie potrzeby dodajemy jeszcze odrobinę wina. Ciasto zawijamy w folię spożywczą i pozostawiamy na godzinę do odpoczęcia - nie wkładamy do lodówki! Po godzinie ciasto musimy rozwałkować bardzo cienko, najlepiej na około 1mm. Ważne, aby ciasto składać na pół kilkanaście razy i znów wałkować - dzięki temu do ciasta wtłoczymy więcej powietrza i powstaną bąbelki. Ciasto powinno być teraz elastyczne, nieklejące. Ciasto można wałkować wałkiem, ale polecam zdecydowanie maszynkę do robienia makaronu - bardzo ułatwia pracę.
Z ciasta wycinamy kółka. Ich wielkość jest zależna od rurek jakie macie, ale powinno być to 8-10cm. Rurki do cannoli są inne niż do naszych tradycyjnych rurek - mają taką samą średnicę na całej długości. Kółka z ciasta nakładamy na rurki tak, aby brzegi ciasta na siebie nachodziły. Sklejamy brzegi za pomocą roztrzepanego białka i lekko dociskamy. Warto nie ściskać ciasta bardzo mocno wokół rurek, łatwiej wtedy odejdzie w trakcie lub po smażeniu. Olej nagrzewamy do 170 stopni - tu przyda się termometr cukierniczy. Wkładamy rurki, najlepiej smażyć po 2-3 sztuki. Rurki od razu opadną na dno. Po chwili można wyciągnąć metalowe rurki, aby ciasto smażyło się samo. Jeśli wam się to nie uda, to można wyciągnąć rurki po smażeniu. Smażymy do nabrania złocistego koloru. Jeśli ciasto było bardzo cienkie wystarczy około 1,5 minuty, przy grubszym należy potrzymać 2-3 minuty. Wykładamy na ręcznik papierowy do odsączenia tłuszczu.
Nadzienie. Zaczynamy od pistacji - obieramy z łupinek. Wybieramy kilka sztuk do dekoracji, takich z najmniejszą ilością skórki i ładnym kolorem, siekamy na małe kawałki. Pozostałe zalewamy wrzątkiem na 10 minut, potem przelewamy zimną wodą. Z tak sparzonych pistacji bez problemu schodzi cała skórka. Pistacje z 1 łyżką oleju blendujemy na gładką masę. Najlepiej robić to porcjami, aby nie spalić blendera. Zimną śmietankę ubijamy z łyżką cukru pudru. Ricottę ucieramy z pozostałym cukrem. Dodajemy pistacje i sok z cytryny, ucieramy. Na końcu dodajemy bitą śmietanę.
Rurki nadziewamy kremem. Dekorujemy siekanymi pistacjami, bakaliami lub prażonymi ziarnami kakao. Dla mnie cannoli najlepsze jest zaraz po nadziewaniu, są wtedy najbardziej chrupiące.