Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Crème brulee, wbrew pozorom, jest bardzo prostym w przygotowaniu deserem, do którego potrzeba zaledwie 5 składników. Jedwabisty krem waniliowy przykryty jest chrupiącą warstwą palonego cukru, dzięki czemu doprowadza kubki smakowe do euforii.
Ten klasyczny deser pochodzi z Francji i oznacza „spaloną śmietankę”. Waniliowy krem na bazie żółtek jest posypany warstwą cukru, którą następnie należy skarmelizować. Dzięki temu wierzch jest chrupiący i przyjemnie pęka podczas jedzenia. By uzyskać prawdziwie waniliowy smak, warto użyć prawdziwego ekstraktu lub pasty z czystej wanilii. Z całą pewnością odradza się zwykłe aromaty lub cukry wanilinowe.
Crème brulee ma delikatnie słodki, kremowy smak z wyczuwalną wanilią. Można jednak z powodzeniem eksperymentować, dodając ciekawe składniki: skórkę cytrynową, esencję migdałową, espresso czy likier. Dosypanie odrobiny kardamonu czy cynamonu także może okazać się strzałem w dziesiątkę.
Wlewanie gorącego płynu do masy jajecznej zawsze jest ryzykowne ze względu na możliwość ścięcia się żółtek. By tego uniknąć, śmietankę należy dodać bardzo powoli i partiami. Sam płyn powinien być umiarkowanie gorący – nie należy go zagotowywać, a jedynie doprowadzić do parowania. Podczas pieczenia w piekarniku, umieszczenie naczynia z wodą i stosunkowo niska temperatura także są kluczowe dla prawidłowego przygotowania deseru.
Czas pieczenia deseru może wzbudzać wiele wątpliwości. W przeciwieństwie do zwykłego ciasta, nie można po prostu wbić patyczka! Crème brulee będzie gotowy, kiedy po delikatnym potrząśnięciu, środek będzie bardzo lekko drżał, a boki będą stabilne. Uważaj, by nie przegapić tego momentu, gdyż krem stanie się zwarty i twardy.
Pilnowanie odpowiedniego momentu wyjęcia z pieca jest szczególnie ważne w przypadku stosowania nietypowych wymiarów kokilek lub pieczenia większej porcji. W tym wypadku nie działa niestety obliczanie czasu proporcjonalnie do ilości kremu – trzeba zawsze trzymać rękę na pulsie.
Czy można przygotować karmelizowaną warstwę cukru bez palnika? Tak i nie. Można karmelizować cukier na przykład pod grillem w piekarniku lub opiekaczem, jednak nigdy nie osiągnie się takie rezultatu, co po przypalaniu żywym ogniem.
Sam krem można z powodzeniem przygotować nawet 3 dni wcześniej, co czyni go idealną propozycją na różnego rodzaju wydarzenia czy imprezy rodzinne. Jednak samą warstwę karmelizowanego cukru przygotowuj bezpośrednio przed wydaniem.
Z powodzeniem crème brulee możesz nawet zamrozić – foremkę owiń szczelnie folią i wstaw do zamrażalnika na maksymalnie 1 miesiąc. Rozmrażaj w lodówce, a następnie skarmelizuj cukier, jak zwykle.
Domowe chipsy to dużo lepsza wersja tych kupionych w sklepie. Możesz je przyg...
Odsłon: 319
Pyszne i sycące pyzy ziemniaczane z pełnym smaku farszem z wieprzowego mięsa...
Odsłon: 5131
Wrzesień pachnie ciastem drożdżowym ze śliwkami.
Odsłon: 4898
Przepis na rybę z frytkownicy beztłuszczowej Ryba z airfryera Ryba z airfry...
Odsłon: 45126
Krokiety z mięsem z rosołu to doskonały pomysł na obiad. Mięso gotowane długo...
Odsłon: 698
Domowe chipsy to dużo lepsza wersja tych kupionych w sklepie. Możesz je przyg...
Odsłon: 319
Pyszne i sycące pyzy ziemniaczane z pełnym smaku farszem z wieprzowego mięsa...
Odsłon: 5131
Wrzesień pachnie ciastem drożdżowym ze śliwkami.
Odsłon: 4898
Przepis na rybę z frytkownicy beztłuszczowej Ryba z airfryera Ryba z airfry...
Odsłon: 45126
Krokiety z mięsem z rosołu to doskonały pomysł na obiad. Mięso gotowane długo...
Odsłon: 698
Składniki
Wlej śmietankę do rondelka i postaw ją na średnim ogniu. Podgrzewaj, często mieszając, aż zacznie parować. Zdejmij ją z palnika i dodaj wanilię. Wymieszaj.
W średniej misce utrzyj żółtka z cukrem i solą do całkowitego połączenia. Ciągle ubijając, stopniowo wlewaj gorącą śmietanę. Zaczynaj od bardzo wolnego i małego strumienia, by nie doprowadzić do powstania jajecznicy.
Przecedź mieszaninę przez sitko o drobnych oczkach. Resztki pozostałe na sicie wyrzuć.
Krem przelej do sześciu kokilek, które wstaw do głębszego naczynia żaroodpornego. Do niego z kolei wlej wodę do połowy wysokości foremek.
Piekarnik nastaw na 150 st. Celsjusza. Piecz crème brulee przez 30-35 minut. Przenieś kokilki na drucianą kratkę i ostudź do temperatury pokojowej. Następnie przykryj i wstaw do lodówki celem całkowitego schłodzenia, przez 2-3 godziny.
Bezpośrednio przed podaniem, do każdej foremki wsyp 1,5-2 łyżeczki cukru i delikatnie rozłóż go równomiernie na całej powierzchni deseru. Za pomocą palnika, poruszając nim po okręgach, przesuwaj płomień do uzyskania bursztynowego koloru cukru.
Crème brulee pozostaw na minutę, a następnie od razu podawaj, najlepiej z dodatkiem świeżych owoców.