Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Dubajska czekolada to ogromny przebój. I nie ma się czemu dziwić - mega chrupiący, mocno pistacjowy farsz zamknięty w czekoladzie. Koniecznie wypróbujcie mój przepis na ten smakołyk. Jedyny trudno dostępny składnik - ciasto kataifi - robimy z ciasta filo, które łatwiej kupić w większych marketach. Takim deserem z pewnością zaskoczycie swoją drugą połówkę na Walentynki!
Foremki
Zapiekanka brokułowa z kurczakiem, serem i pomidorami to bardzo pyszna i zdro...
Odsłon: 21969
Zapiekanka brokułowa z kurczakiem, serem i pomidorami to bardzo pyszna i zdro...
Odsłon: 21969
Składniki
Ciasto filo można kupić w większych marketach. Jest w lodówkach, zapakowane podobnie jak ciasto francuskie. Do przepisu użyłam połowy paczki. Ciasto kroimy w cienkie paski, potem jeszcze całość siekamy.
Na patelni rozpuszczamy masło klarowane. Wsypujemy ciasto i smażymy, często mieszając, aż ciasto uzyska złoty kolor. Będzie wtedy bardzo chrupkie. Odstawiamy do ostudzenia.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Ja użyłam czekolady gorzkiej, ale możecie użyć takiej jaką lubicie. Teraz wybieramy foremki na czekoladę. Ważne, aby forma była dość głęboka, żeby czekolada miała dużo farszu. Ja zdecydowałam się na foremkę silikonową do muffinek w kształcie serc. Foremkę smarujemy czekoladą - spód i boki. Używałam do tego pędzelka silikonowego. Formę wkładamy do lodówki. Gdy czekolada się schłodzi, smarujemy jeszcze jedną warstwą czekolady. Znów chłodzimy.
Ostudzone nitki ciasta mieszamy z kremem pistacjowym. Ja wybrałam gładki krem, ale może być także z kawałkami pistacji. Jeśli lubicie bardzo słodkie słodycze, możecie dodać trochę cukru do smaku. Kiedy czekolada w foremkach dobrze się schłodzi, wkładamy porcje farszu do wysokości czekolady. Lekko dociskamy. Na górę znów lejemy czekoladę i rozprowadzamy. Znów wkładamy do lodówki, tym razem na dłuższy czas - najlepiej kilka godzin.
Czekoladki (lub czekoladę) delikatnie wyciągamy z formy. Podajemy od razu po wyciągnięciu z lodówki.