Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Kuleczki owsiane bez pieczenia/na zimno zwane też kulkami mocy. W tradycyjnej wersji robi się je z margaryną, cukrem i kakao. Ja trochę zmodyfikowałam ten przepis i zrobiłam je z gorzką czekoladą. Takie kuleczki to bardzo szybki i prosty do zrobienia deser. Do tego zdrowszy niż sklepowe cukierki czy batoniki, bo zawierający naturalną czekoladę i płatki owsiane.
Przepis dnia
Co powiecie na chrupiące gofry z owocami? Poniżej dzielimy się z Wami przepis...
Odsłon: 19820
Przepis na obiad, w którym mieszamy ze sobą marchewkę, filety z dorsza oraz b...
Odsłon: 481
Lato w słoiku to dobry pomysł na zatrzymanie darów lata w zestawach sałatkowy...
Odsłon: 470
Ogórki nie tylko kiszone i konserwowe układamy na półce w spiżarni. Krokodylk...
Odsłon: 6881
Przepis dnia
Bardzo łatwa i prosta sałatka szwedzka z ogórków, wystarczy kilka chwil i zim...
Odsłon: 1242673
Przepis dnia
Co powiecie na chrupiące gofry z owocami? Poniżej dzielimy się z Wami przepis...
Odsłon: 19820
Przepis na obiad, w którym mieszamy ze sobą marchewkę, filety z dorsza oraz b...
Odsłon: 481
Lato w słoiku to dobry pomysł na zatrzymanie darów lata w zestawach sałatkowy...
Odsłon: 470
Ogórki nie tylko kiszone i konserwowe układamy na półce w spiżarni. Krokodylk...
Odsłon: 6881
Przepis dnia
Bardzo łatwa i prosta sałatka szwedzka z ogórków, wystarczy kilka chwil i zim...
Odsłon: 1242673
Składniki
Masło (można użyć margaryny choć jest mniej zdrowa) włożyłam do rondelka. Dolałam mleko. Wsypałam cukier i zaczęłam na małym ogniu podgrzewać składniki aż się wszystkie rozpuściły i ze sobą połączyły. Następnie dodałam czekoladę połamaną na mniejsze kawałki i mieszałam do jej całkowitego rozpuszczenia się. Gdy uzyskałam jednolitą masę czekoladową, wsypałam płatki owsiane i jeszcze raz wszystko dobrze wymieszałam, aby płatki dobrze oblepiły się czekoladą. Masę odstawiłam do przestygnięcia. Gdy była jeszcze ciepła zabrałam się za lepienie kuleczek. Oddzielałam z masy małe porcje i formowałam je w dłoniach w kulki trochę mniejsze niż orzechy włoskie, ale kształt i wielkość można oczywiście zrobić dowolne. Ulepione kuleczki odkładałam na talerz. Po uformowaniu wszystkich, wstawiłam je do lodówki, aby się schłodziły i stwardniały. Powinny być dobre po kilku godzinach chłodzenia.