Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Dzisiaj zapraszam na wyjątkowy deser bez pieczenia – chałwę migdałową. Taka chałwa nie przypomina tej sezamowej, która jest chyba najłatwiej dostępna w sklepach. Łączy ze sobą słodycz miodu, charakterystyczny smak migdałów i lekką nutę cytryny. Tekstura jest dosyć miękka, z płatkami, które przyjemnie chrupią pod zębami. Przepis podpatrzyłem w książce „Stambuł do zjedzenia” Bartka Kieżuna i odrobinę zmodyfikowałem. Sam Sulejman by się skusił!
Sałatkę te można użyć do obiadu albo urozmaicić różnymi dodatkami, np. plastr...
Odsłon: 6703
Przepis dnia
Polecam. Rozgrzewajace danie na rodzinne spotkanie.
Odsłon: 978
Miałam w lodówce gotową masę makową, ciasto francuskie i po krótkim namyśle p...
Odsłon: 519
Sałatkę te można użyć do obiadu albo urozmaicić różnymi dodatkami, np. plastr...
Odsłon: 6703
Przepis dnia
Polecam. Rozgrzewajace danie na rodzinne spotkanie.
Odsłon: 978
Miałam w lodówce gotową masę makową, ciasto francuskie i po krótkim namyśle p...
Odsłon: 519
Składniki
400 g migdałów wrzuć do misy blendera lub robota kuchennego i rozbij je do konsystencji bułki tartej.
Zblendowane migdały przełóż do dużej miski, dodaj do nich 6 łyżek semoliny i dokładnie wymieszaj.
Do średniego rondelka wlej 250 ml wody, 250 g miodu i sok z połowy cytryny. Podgrzewaj na średnim ogniu, mieszając do rozpuszczenia składników. Syrop powoli doprowadź do wrzenia i gotuj przez 2, 3 minuty. Po tym czasie wyłącz grzanie i odstaw płyn do lekkiego przestudzenia.
Na dużej patelni rozgrzej 50 g oliwy z oliwek i 40 g masła. Kiedy tłuszcze się ze sobą połączą, dodaj do nich rozdrobnione migdały i praż je na średnio niskim ogniu przez kilka minut, aż uzyskają piękny, złoty kolor. Ważne jest, żeby zawartość patelni stale mieszać, w innym wypadku migdały mogą się przypalić i nabrać nieprzyjemnego, gorzkiego smaku.
Po osiągnięciu pożądanego koloru wlej na patelnię lekko przestudzony syrop. Zrób to ostrożnie, ponieważ syrop może zacząć gwałtownie chlapać po kontakcie z rozgrzaną patelnią. Zawartość patelni dokładnie wymieszaj i podgrzewaj, aż migdały i semolina wchłoną cały płyn i utworzą zwartą masę. Zdejmij patelnię z ognia i przełóż masę do osobnego naczynia. Odstaw ją na kilka minut do przestudzenia.
Dodaj do masy ulubione dodatki – płatki migdałów, orzechy, daktyle lub kawałki czekolady. Dodatki delikatnie rozprowadź w masie chałwowej dłonią.
Uformuj chałwę w niewielkie kulki wielkości orzecha włoskiego, delikatnie ugniatając każdą z nich dłońmi. Alternatywnie, przełóż masę do dużego, prostokątnego naczynia wyłożonego folią spożywczą i ugnieć ją w duży blok, z której będzie można wyciąć małe kostki chałwy. Gotową chałwę odłóż do lodówki na około godzinę do pełnego zestalenia.
Smacznego!