Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Zamiast tradycyjnych pączków (które uwielbiam), postanowiłam zrobić maleńkie pączusie, zrobione po mojemu, podobne do greckich Loukoumades, zanurzone w syropie miodowo-cytrynowym.
Polecam. Lubią dorośli i dzieci.
Odsłon: 195
Polecam. Lubią dorośli i dzieci.
Odsłon: 195
Składniki
Drożdże rozmieszać w ciepłym mleku, dodać cukier i odrobinę mąki, jak podrosną dodać jajko ubite z cukrem waniliowym i roztopionym masłem, wsypać mąkę, szczyptę soli, wlać spirytus wymieszać bardzo dokładnie na gadką masę o konsystencji bardzo gęstej śmietany. Zostawić pod przykryciem by podrosło.
W szerokim rondelku rozgrzać olej. Łyżeczką od herbaty zanurzonej w zimnej wodzie, nabierać małe porcje ciasta, a następnie, pomagając sobie drugą wrzucać na rozgrzany tłuszcz. Gdy kule z ciasta zrumienią się, odwrócić je patyczkiem drewnianym i dosmażyć. Tłuszczu powinno być tyle, by kule mogły w nim swobodnie pływać. Gotowe kule wyjmować łyżką cedzakową, odsączyć z tłuszczu. Przed pieczeniem pączków przygotowujemy syrop, w rondelku gotujemy wodę dodajemy miód, cukier trzcinowy i sok z cytryny, gotujemy chwilkę i zostawiamy by wystygł. Jeszcze ciepłe kule zanurzamy w syropie miodowo-cytrynowym.
SMACZNEGO