Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Ser na oponki przeważnie, pierwsze mielimy, potem z mąką łączymy, pozostałe składniki dokładamy i ciasto zagniatamy. Ja, szybszą wersję przygotowałam, bo większość składników zmiksowałam. Potem tylko z mąką i sodą, na ciasto wyrobiłam i na chwilę pod przykryciem pozostawiłam. Ciasto trochę cieniej (ok. 1 cm) rozwałkowałam, bo chętnych do zjadania miałam. Oj ???? smakować musiały, bo puste patery, już po chwili zostały ????.
Tradycyjnie podany karczek wieprzowy z pysznym sosem chrzanowym, który nadaje...
Odsłon: 5360
Polecam. Mrożone warzywa sprawdzają się w sałatkach.
Odsłon: 229
Polecam, pyszna zupa.
Odsłon: 829
Polecam. Jak babciny.
Odsłon: 943
Zupa grzybowa smakuje mi o każdej porze roku, dlatego w zamrażalniku zawsze m...
Odsłon: 156
Tradycyjnie podany karczek wieprzowy z pysznym sosem chrzanowym, który nadaje...
Odsłon: 5360
Polecam. Mrożone warzywa sprawdzają się w sałatkach.
Odsłon: 229
Polecam, pyszna zupa.
Odsłon: 829
Polecam. Jak babciny.
Odsłon: 943
Zupa grzybowa smakuje mi o każdej porze roku, dlatego w zamrażalniku zawsze m...
Odsłon: 156
Składniki
Suche składniki: mieszamy mąkę tortową z krupczatką i sodą. Ser, żółtka, cukier trzcinowy, cukier waniliowy, śmietanę, sól, razem miksujemy na gładką, jednolitą masę. Dolewamy ocet i mieszamy. Do dużej miski przesypujemy suche składniki, wlewamy masę serową i z pomocą dużej drewnianej łyżki mieszamy. Następnie, ręką zagniatamy ciasto, ma być miękkie, delikatne i powinno odchodzić od ręki. W razie potrzeby dosypujemy mąki. Ugniatamy kulę, przykrywamy i odstawiamy na 15 min.
W garnku o szerokim dnie rozgrzewamy olej rzepakowy (mi wystarczył 1 litr) z dodatkiem spirytusu (alkohol wlewamy do zimnego oleju). Ciasto rozwałkowujemy na podsypanym mąką blacie na grubość ok. 1 – 1 ½ cm. Za pomocą szklanki wycinamy kółka, a w środku otwór za pomocą kieliszka. Wyjdą nam oponki i malutkie kulki. Pozostałe ciasto zagniatamy i powtarzamy czynność. Oponki smażymy na dobrze rozgrzanym oleju, z obu str. następnie wykładamy na ręcznik papierowy do odsączenia, z nadmiaru tłuszczu.
Rada: oponki smażymy partiami. Temperaturę oleju sprawdzamy za pomocą długiej, drewnianej wykałaczki. Jeśli włożymy ją pionowo do oleju i zaczną pojawiać się wokół niej bąbelki, olej jest idealnie podgrzany. Ostudzone oponki i kuleczki posypujemy cukrem pudrem, lub lukrujemy i ozdabiamy kolorową posypką.