Desery Przepis na:
Przepisów i artykułów: 40 Ocena: 1043
Dodano: 01.09.2010
Odsłon: 39946
> 6 os. | 30 min | średnie | przystępne |
BISZKOPT: białka ubić stopniowo dodając cukier, do sztywnej masy dodać żółtka i olej, kakao (3 czubate łyżki. Aby nie było za dużo "proszkowych" produktów 3 łyżki można odjąć z mąki - czyli mąki 1,5 szkl minus 3 łyżki), na koniec mąkę i proszek - delikatnie wymieszać. Przełożyć na dużą blachę (ok. 27 x 42 cm) i piec ok. 40 min w 170 stopniach. Po upieczeniu rzucić blachę na podłogę z 40 cm (jak radzą Smakerowicze).
NASĄCZENIE BISZKOPTU: Zmieszać w małej filiżance wodę i alkohole (z braku Amaretto można użyć samej wódki, wtedy dodać jeszcze kilka kropel olejku migdałowego). Przekroić biszkopt na pół i nasączyć (obie części) powstałym ponczem. Przed przekrojeniem na pół i nasączeniem ponczem powinno się odczekać, choć ja nigdy nie mam na to cierpliwości ;).
MASA SEROWA: W garnku roztopić margarynę z cukrem. W miseczce utrzeć ser (ja użyłam sera śmietankowego w kostce, nie mieliłam) i całe jajka. Dodawać po łyżce sera do rozgrzanej margaryny (będącej cały czas na małym ogniu) i mieszać. W mleku rozrobić budyń i wlać do sera mieszając aż masa zesztywnieje. Zagotować przez chwilę jak to zwykle gotuje się budyń. Masa szybko sztywnieje. Ciepłą masę wylać na biszkopt, przykryć drugą połową biszkoptu. Lekko docisnąć.
Polać polewą przygotowaną wg przepisu na opakowaniu (wystarczy dodać do proszku 4 łyżki gorącej wody i wymieszać). Posypać płatkami. Ciasto włożyć do lodówki. Smakuje wybornie nawet przez tydzień (choć zwykle znika po 2 dniach ;)
Na skróty
Komentarze do przepisu (22)

Konto usunięte 12 sierpnia 2012Zgłoś do usunięcia
Piekłam wczoraj. bardzo dobre ciasto ;) szybko się też robi :) zrobiłam masę serową na półtora porcji, bardzo dobra czuć smak tego nadzienia i sera . polecam. warto spróbować. ;)2 Kto głosował? | Odpowiedz

Annuar 24 lutego 2012Zgłoś do usunięcia
Robię na klasycznej dużej blaszce (nie największej jaką mam) o podobnych wymiarach jak Ty. Masy nie wychodzi dużo - wysokość ok. 1 cm, wysokość jest niższa niż warstwy biszkoptu, ale w smaku ją czuć i jedząc gotowe przełożone ciasto nie ma się wrażenia jej braku.0 Kto głosował? | Odpowiedz

nonka 15 lutego 2012Zgłoś do usunięcia
Miałam tyle sera ile w przepisie,gdy przełożyłam nie było masy prawie widac między biszkoptami za duża blacha?40/25.Pozdrawiam :)0 Kto głosował? | Odpowiedz

basga 22 stycznia 2011Zgłoś do usunięcia
Ale ją uratowałam i jest OK,a własną fotkę można zobaczyć na forum Smaczny -bo tam dodałam przepis z modyfikacjami.0 Kto głosował? | Odpowiedz

basga 22 stycznia 2011Zgłoś do usunięcia
Masa serowa mi się zważyła niestety...0 Kto głosował? | Odpowiedz

Annuar 26 listopada 2010Zgłoś do usunięcia
Rzucanie blachy - zgodnie z radą Smakerowiczów - zapobiega opadaniu biszkoptu. Ponieważ rzadko robię biszkoptu i nie mam w nich wprawy, spróbowałam tej rady. I stwierdzam, że działa :)1 Kto głosował? | Odpowiedz

Konto usunięte 26 listopada 2010Zgłoś do usunięcia
Ciasto faktycznie pychotka i zostało zaakceptowane przez wszystkich. Tylko po co to rzucanie blachy?0 Kto głosował? | Odpowiedz

Konto usunięte 13 listopada 2010Zgłoś do usunięcia
Upiekłam, biszkopt super, natomiast co do masy.... czytając przepis miałam wrażenie że razem prawie pół butelki aromatu to zdecydowanie za dużo na 0,5 kg sera i nie pomyliłam się. Przewidująco połowę masy zrobiłam według przepisu , do drugiej dodałam ledwo 2-3 kropele aromatu i było o niebo smacznejsze . Biszkopt nasączony amaretto w zupełności wystarcza,po nocce w lodówce ładnie się przegryzło i było super,delikatne,serowo-śmietankowe natomiast to z większą ilością aromatu niestety poszło w kubeł, nikt ie chciał go jeść, nawet mój mąż, a on zjada wszystkie słodkości. Jak dla mnie ciasto super ale bez takiej ilości olejku bo zabija wszekie inne smaki, bez urazy to tylko moja subiektywna ocena, pozdrawiam1 Kto głosował? | Odpowiedz

Konto usunięte 04 listopada 2010Zgłoś do usunięcia
Upiekłam to ciasto i wyszło super, chociaż muszę wspomnieć, ze nie specjalizuję się w wypiekach. Ciasto zrobiło furorę w mojej rodzinie i juz nosze się z zamiarem powtórzenia sukcesu. Dziękuję bardzo za przepis.0 Kto głosował? | Odpowiedz

Annuar 15 września 2010Zgłoś do usunięcia
Dziękuję za miłe komentarze. Ja ostatnio robiłam to ciasto w piątek wieczorem, a dla niedzielnych gości zostałoby tylko kilka kawałków i moja rodzinka poprosiła o drugie takie ciasto. Nawet pojechali do sklepu po składniki i dziennie pomagali przy pieczeniu ;)0 Kto głosował? | Odpowiedz