Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Zbliża się tłusty czwartek, więc to doskonały przepis w tym czasie. Ja jednak smażę je regularnie, bo moje rodzina uwielbia moje pączusie. :)
Witajcie kochani biegnę dziś do was z nowym przepisem na domowe frytki, tak w...
Odsłon: 1180
Potrawkę podajemy z ryżem. Każdy ugotuje ryż tak jak lubi, ale podaję także p...
Odsłon: 216
Polecam. To jest dobre.
Odsłon: 2231
Wrzesień pachnie ciastem drożdżowym ze śliwkami.
Odsłon: 4287
Witajcie kochani biegnę dziś do was z nowym przepisem na domowe frytki, tak w...
Odsłon: 1180
Potrawkę podajemy z ryżem. Każdy ugotuje ryż tak jak lubi, ale podaję także p...
Odsłon: 216
Polecam. To jest dobre.
Odsłon: 2231
Wrzesień pachnie ciastem drożdżowym ze śliwkami.
Odsłon: 4287
Składniki
Z drożdży, kilku łyżek ciepłego mleka (ale nie gorącego, bo drożdże nie "ruszą"), łyżki cukru i 2-3 łyżek mąki zrobić zaczyn. Ma być nie za gęsty, taka lekka papka. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na jakieś 15-20 minut.
Jajka i żółtka wraz ze szczyptą soli ubić mikserem na najwyższych obrotach na białą masę (piankę). Następnie do jajek wsypać cukier, cukier waniliowy i skórkę z pomarańczy (należy pomarańczę sparzyć) i nadal ubijać.
Do masy wsypać niecały kilogram mąki, wlać ciepłe mleko (również nie gorące) oraz zaczyn drożdżowy. Zagniatać ręką, po chwili wlać olej i nadal zagniatać podsypując mąką. Na koniec dodać spirytus i jeszcze chwilę wyrabiać. Ciasto ma być elastyczne, lekko przyczepia się do rąk, ale po wyrośnięciu będzie się dobrze formować pączki. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 1 godzinę. Zagniatanie ciasta wymaga cierpliwości :)
Jak ciasto urośnie, to odrywać kawałeczki ciasta, lekko rozciągnąć na dłoni, nakładać konfitury i dokładnie skleić. Odkładać na posypaną mąką ściereczkę do dołu łączeniem. Tak przygotowane pączki pozostawić na ok 30 minut do wyrośnięcia.
W głębokim garnku rozpuścić smalec, dolać olej i dobrze rozgrzać. Aby sprawdzić czy temperatura tłuszczu jest dobra, należy wrzucić kawałeczek ciasta bez nadzienia i obserwować, jak szybko będzie się robić ciemne, to znaczy, że tłuszcz jest rozgrzany za mocno. Wtedy wystarczy obniżyć temperaturę i wrzucić kawałek surowego ziemniaka. Jeśli kawałek ciasta powoli się smaży i rumieni, to znaczy, że temperatura jest właściwa.
Na rozgrzany tłuszcz wrzucać pączki łączeniem do góry. Smażyć po ok 3 minuty z jednej, a następnie z drugiej strony. Usmażone pączki wykładać na tacę wyścieloną papierowym ręcznikiem, aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Po ostygnięciu posypać cukrem pudrem i zajadać! SMACZNEGO!