Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Co mogę powiedzieć o harrisie? Że jest dla mnie w kuchni niczym salsa w muzyce, wielbię ją w każdej ilości czy postaci i z upodobaniem dodaję do wielu dań. Jej ostrość doskonale podkreśla walory smakowe mięs, równoważy słodycz owoców, cudownie komponuje się z mlekiem kokosowym. Kojarzy się przede wszystkim z kuchnią tunezyjską, choć w pozostałych krajach arabskich jest równie popularna. Ja pierwszy raz spróbowałam jej jeszcze na studiach, była prezentem z podróży. Skosztowałam i wpadłam po uszy: od tamtej pory nie ma dla mnie bez niej dobrej kuchni. Teraz bez problemu można kupić ją w sklepach, które mają w ofercie produkty arabskie, ale zachęcam Was do samodzielnego przygotowania. To naprawdę prosta sprawa i satysfakcja, że można zamknąć kawałek świata w słoiczku. Tylko pamiętajcie: nie trzyjcie nosa czy oczu po krojeniu ostrych papryczek i wydrążaniu pestek, inaczej narazicie się na niezapomniane przeżycia ;-).
Ta sałatka jest bardzo dobrą propozycją dla osób, które są na diecie oraz cho...
Odsłon: 107
Zastanawialiście się kiedyś skąd swoją nazwę wzięły leniwe pierogi? Leniwe są...
Odsłon: 290
Krokiety z pieczarkami są dobre zarówno na codzienny jak i świąteczny obiad....
Odsłon: 2875
Ta sałatka jest bardzo dobrą propozycją dla osób, które są na diecie oraz cho...
Odsłon: 107
Zastanawialiście się kiedyś skąd swoją nazwę wzięły leniwe pierogi? Leniwe są...
Odsłon: 290
Krokiety z pieczarkami są dobre zarówno na codzienny jak i świąteczny obiad....
Odsłon: 2875
Składniki
W misce ułożyć ostre papryczki, zalać gorącą wodą, docisnąć z góry talerzem, by nie wypływały na wierzch. Odstawić na około pół godziny, odcedzić, pozbawić gniazd nasiennych i pokroić na kawałki (wielkość nie ma znaczenia). Zostawić trochę pestek, które dodadzą ostrości - w zależności od upodobania można je będzie na końcu dodać. Zmiksować - albo blenderem, albo rozdrabniaczem. Doprawić do smaku, połączyć kilkoma obrotami miksera.
Słodką paprykę pozbawić gniazd nasiennych, pokroić na ćwiartki i upiec w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni Celsjusza na blasze wyłożonej papierem do pieczenia (wyciągnąć, jak skórka będzie przypalona).
Wystudzić, obrać ze skórki, zmiksować i dorzucić do masy. Czosnek obrać i przecisnąć przez praskę do rozdrobnionych papryczek, dolać oliwę, wymieszać całość. Dorzucić część odłożonych pestek, wymieszać i spróbować, czy jest odpowiednio ostre. Jeśli nie - dodać jeszcze odrobinę. Przełożyć do wyparzonego słoiczka, wyrównać powierzchnię i wierzch zalać odrobiną oliwy. Zakręcić szczelnie, przechowywać w lodówce. Jeśli planujecie wykorzystać sos za jakiś czas, warto go zapasteryzować - wtedy nie trzeba dolewać dodatkowej porcji oliwy. Doskonały jako dodatek do mięs, sosów, potraw w stylu tajskim.