Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Kapusta kiszona z burakami to mój najnowszy kiszonkowy eksperyment, bardzo udany. Wyglądem do złudzenia przypomina czerwoną kapustę, ale jest od niej delikatniejsza w smaku. No i szybciej się kisi. Czytałam wcześniej wiele pochlebnych opinii – że to jest pyszna, łatwa i przy tym ładna kiszonka. Więc robię!
Ciasto Trójmiasto jest niezwykle pracochłonne, ale warte każdej poświęconej m...
Odsłon: 11594
Cud witaminowy w postaci koktajlu "zero cukru"
Odsłon: 73
Uwielbiasz orzeźwiający smak cytryn? Jeśli lubisz także warstwowe wypieki, ni...
Odsłon: 8027
Przepis na małe, soczyste pulpeciki z mięsa mielonego skąpane w aromatycznym...
Odsłon: 155096
Polecam. Jak babciny.
Odsłon: 1111
Ciasto Trójmiasto jest niezwykle pracochłonne, ale warte każdej poświęconej m...
Odsłon: 11594
Cud witaminowy w postaci koktajlu "zero cukru"
Odsłon: 73
Uwielbiasz orzeźwiający smak cytryn? Jeśli lubisz także warstwowe wypieki, ni...
Odsłon: 8027
Przepis na małe, soczyste pulpeciki z mięsa mielonego skąpane w aromatycznym...
Odsłon: 155096
Polecam. Jak babciny.
Odsłon: 1111
Składniki
Kapustę opłucz, obierz z zewnętrznych liści i poszatkuj.
Obrane buraki zetrzyj na dużych oczkach tarki.
Warzywa umieść w misce. Dodaj sól, wymieszaj dokładnie. Przykryj miskę ściereczką i pozostaw na kilka godzin, aż warzywa puszczą sok.
Zmorzone warzywa układaj warstwami w słoiku, ubijając dokładnie. Podczas ubijania powinna wytworzyć się wystarczająca ilość soku, by kiszonka była pokryta płynem. Jeśli warzywa są bardzo suche – można dodać kilka łyżek solanki (przysłowiowa łyżka soli na litr wody). Tyle, by płyn przykrył powierzchnię kiszonki.
Słoik zamknij (pamiętaj, że kiszenie to proces beztlenowy, więc zamknięcie słoika jest jak najbardziej zasadne). Zostaw go w kuchni na 4-7 dni (zależnie od temperatury i preferencji smakowych), po czym przenieś do chłodu lub w miarę szybko zjedz.
Uwagi praktyczne Słoik z nastawioną kiszonką warto postawić na talerzu, gdyż płyn może wyciekać z naczynia. Fermentacja przebiega dość burzliwie, zapewne za sprawą obecności buraków, które zawierają sporo naturalnych cukrów. Ja zostawiłam słoik na blacie, a nie na talerzu – i już wieczorem drugiego dnia miałam sprzątanie...