Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Fermentowany napój z ananasa, czyli tepache, to bardzo przyjemny w smaku i orzeźwiający napój, idealny na upalne lato. Pomysł na tę lemoniadę czy też owocowe piwo bezalkoholowe na bazie ananasa pochodzi z Meksyku. A tam upał jest codziennością. Meksykanie dobrze wiedzą, co jest smaczne, co orzeźwi, co ugasi pragnienie. W Meksyku ananasy są bardzo łatwo dostępne, ale i w naszych sklepach są już w ciągłej sprzedaży.
Blaty ciasta miodowego przekładane gotowaną masą z twarogu i pastą pistacjową...
Odsłon: 197
Nie wyobrażamy sobie świąt bez wyjątkowo aromatycznej i intensywnej w smaku g...
Odsłon: 341
Klopsiki z cukinii i ciecierzycy tylko pozornie są skomplikowanym daniem. Tak...
Odsłon: 80
Blaty ciasta miodowego przekładane gotowaną masą z twarogu i pastą pistacjową...
Odsłon: 197
Nie wyobrażamy sobie świąt bez wyjątkowo aromatycznej i intensywnej w smaku g...
Odsłon: 341
Klopsiki z cukinii i ciecierzycy tylko pozornie są skomplikowanym daniem. Tak...
Odsłon: 80
Składniki
Obranego ananasa pokrój w kostkę dowolnej wielkości.
Kawałki owocu włóż do słoja o pojemności około 3 litrów, dodaj też cynamon i goździki, które można wcześniej podprażyć na suchej patelni w celu wydobycia aromatu.
W niewielkiej porcji wody, odlanej z przygotowanych 2 litrów, rozpuść cukier (lub ewentualnie miód). Ja użyłam zwykłego białego cukru, dzięki czemu moja lemoniada jest taka jasna. Syrop i pozostałą wodę wlej do słoja z ananasem, zamieszaj energicznie. Naczynie nie powinno być pełne – najlepiej, by było napełnione najwyżej w dwóch trzecich. Słoik przykryj kawałkiem ręcznika papierowego i zabezpiecz gumką.
Codziennie mieszaj tepache – przynajmniej 1-2 razy dziennie. Mieszaj energicznie blisko ścianek naczynia, starając się stworzyć wir w środku. W ten sposób napowietrzysz płyn i równomiernie rozprowadzisz dzikie drożdże oraz sprawisz, że unoszące się na powierzchni owoce znajdą się bliżej dna. Bez mieszania owoce mogą spleśnieć, a nawet jeśli nie, to fermentacja może przebiegać o wiele wolniej.
Gdy pojawią się pęcherzyki powietrza w postaci piany to znak, że napój fermentuje. Mieszaj go codziennie. W moim przypadku tepache było gotowe do picia po upływie 3 dni. Jednak fermentowane produkty nie znają ścisłych reguł i może to potrwać nieco dłużej lub krócej. Koniecznie próbuj swojego tepache, by sprawdzać smak i określić, czy już gotowe.
Gotowy sfermentowany napój z ananasa trzeba odcedzić, przelewając przez sitko i wlać do butelek, które zmieszczą się w lodówce. Najzdrowiej i najbardziej szlachetnie byłoby przechowywać tepache w szklanych butelkach. Ja użyłam butelki PET po wodzie mineralnej, bo nie wiedziałam, czego się spodziewać. Bałam się, że napój będzie bardzo buzować i zechce rozsadzić butelkę, co już mi się wcześniej zdarzało w przypadku innych fermentów.
Ale moja lemoniada zachowywała się na tyle spokojnie, że następnym razem zaryzykuję i wleję napój do butelek szklanych. Przechowujemy w lodówce. Nie wyrzucaj ananasa, który pozostanie na sitku. Mam na niego sposób, który wkrótce opiszę.
Z resztek ananasa przygotowałam ocet, a o szczegółach jego przygotowania przeczytasz na blogu. Zapraszam!