Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Bagietki na świeżych drożdżach z nadzieniem czosnkowo - ziołowo - serowym. Chrupiące z wierzchu i miękkie w środku.
Witajcie kochani biegnę dziś do was z nowym przepisem na domowe frytki, tak w...
Odsłon: 1100
Potrawkę podajemy z ryżem. Każdy ugotuje ryż tak jak lubi, ale podaję także p...
Odsłon: 169
Polecam. To jest dobre.
Odsłon: 2205
Wrzesień pachnie ciastem drożdżowym ze śliwkami.
Odsłon: 4243
Witajcie kochani biegnę dziś do was z nowym przepisem na domowe frytki, tak w...
Odsłon: 1100
Potrawkę podajemy z ryżem. Każdy ugotuje ryż tak jak lubi, ale podaję także p...
Odsłon: 169
Polecam. To jest dobre.
Odsłon: 2205
Wrzesień pachnie ciastem drożdżowym ze śliwkami.
Odsłon: 4243
Składniki
Masło roztopiłam w rondelku i odstawiłam do przestygnięcia. Drożdże wkruszyłam do miseczki. Wsypałam cukier i łyżkę mąki. Dolałam mleko podgrzane do ok. 30 stopni i wymieszałam na zaczyn. Zaczyn odstawiłam na kilkanaście minut żeby ruszył. Resztę mąki wsypałam do miski. Dodałam sól i masło. Dolałam przegotowaną i przestudzoną wodę oraz wyrośnięty zaczyn. Z podanych składników zagniotłam elastyczne ciasto. Ciasto uformowałam w kulę i podzieliłam na cztery równe części. Każdy kawałek ciasta uformowałam w podłużny wałek o średnicy ok 3-4cm na środku i cieńszych brzegach. Blachę z wyposażenia piekarnika wyłożyłam papierem do pieczenia i ułożyłam na niej uformowane bagietki. Nakryłam je ściereczką i odstawiłam na ok. 50-60 minut do wyrośnięcia. W tym czasie przygotowałam nadzienie. Do szklanki nalałam olej. Ząbki czosnku obrałam i przecisnęłam przez praskę od oleju. Dodałam roztarte zioła prowansalskie, pieprz ziołowy i sól do smaku oraz drobno pokrojony ser żółty gouda. Wszystko wymieszałam i odstawiłam. Podrośnięte bułeczki nacięłam wzdłuż nożem. W nacięcia powkładałam przygotowane nadzienie. Bułki wstawiłam do nagrzanego piekarnika i piekłam je 20 minut w temp. 200 stopni bez termoobiegu. Kilka minut przed końcem pieczenia bagietki posypałam startym na tarce na drobnych oczkach żółtym serem wędzonym. Po upieczeniu bagietki wyjęłam na metalową kratkę, żeby trochę przestygły. Bagietki najlepiej podawać na ciepło.