Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Smaczny, domowy chleb. Bardzo łatwy w przygotowaniu. Rozchodzący się podczas pieczenia zapach budzi nawet największych śpiochów.
Polecam. Piernik to zdrowe ciasto. Nie wyobrażamy sobie Świąt Bożego Narodz...
Odsłon: 1910
Polecam. Może być świąteczny, może być na co dzień.
Odsłon: 6322
Polecam.
Odsłon: 351
Przepyszny arabski "smalczyk" z fasoli.
Odsłon: 792
Bogata w smaku sałatka idealna na święta lub lepszy lunch. Można ją przygotow...
Odsłon: 353
Polecam. Piernik to zdrowe ciasto. Nie wyobrażamy sobie Świąt Bożego Narodz...
Odsłon: 1910
Polecam. Może być świąteczny, może być na co dzień.
Odsłon: 6322
Polecam.
Odsłon: 351
Przepyszny arabski "smalczyk" z fasoli.
Odsłon: 792
Bogata w smaku sałatka idealna na święta lub lepszy lunch. Można ją przygotow...
Odsłon: 353
Składniki
Przygotowanie rozczynu: Do miski wlewamy 1/2 l letniej wody, dodajemy płatki owsiane, cukier, 2 łyżki mąki, wkruszamy drożdże. Dokładnie mieszamy tak by nie było grudek a drożdże rozpuściły się. Dodajemy oliwę z oliwek i odstawiamy do wyrośnięcia. Ja wstawiam miskę do ciepłej kąpieli wodnej.
Przygotowanie foremek: W czasie gdy rozczyn wyrasta, przygotowujemy foremki- dwie keksówki o wymiarach 25cmx12cmx8cm (długość x szerokość x wysokość). Wykładamy je papierem do pieczenia a dno posypujemy otrębami.
Przygotowanie ciasta: Do naczynia w którym będziemy wyrabiali cisto na chleb przesiewamy mąkę. Robimy to w celu napowietrzenia. Dodajemy słonecznik, siemię lniane, pieprz, bazylię, oregano. Mieszamy suche składniki. Gdy rozczyn wyrośnie, przenosimy go do naczynia z suchymi składnikami. Dolewamy pozostałą ilość wody i dokładnie wyrabiamy. Z racji tego że ciasto będzie rzadkie ja wyrabiam je łyżką drewnianą około 5 minut. Wyrobione cisto przekładamy do foremek dzieląc na równe części a wierzch posypujemy sezamem.
Wyrastanie: Wkładamy foremki do zimnego piekarnika. Ustawiamy temperaturę na poziomie około 45-50 stopni Celsjusza i pozwalamy wyrastać przez 20 minut.
Pieczenie: Gdy chleby wstępnie wyrosną, zwiększamy temperaturę do 180 stopni Celsjusza i pieczemy przez 55 minut. U mnie grzanie góra i dół bez termoobiegu. Po 30 minutach skrapiamy (ja rozpylaczem) wierzch bochenków dzięki czemu nadamy mu ładniejszy wygląd - nie będzie tak matowy. Po zakończeniu pieczenia uchylamy lekko drzwiczki piekarnika pozostawiając go na 5-1- minut by "odpoczął". Dopiero po tym czasie wyjmujemy chleby z foremek i delikatnie usuwamy papier. Do wystygnięcia pozostawiam je na kratce by odparowywały z każdej strony.
Rzadko udaje im sie w pełni wystygnąć, gdyż obudzone zapachem głodomory wcinają aż sie uszy trzęsą. Najlepiej smakuje z masłem i pomidorem. Smacznego