Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Śledzie curry to bardzo aromatyczna i nieco orientalna przystawka idealna na Wigilię i nie tylko. Świetnie pasuje do świeżego pieczywa. Całość jest nieco ostra dzięki zawartości ziaren pieprzu. Sok z limonki jest kwaskowaty i jednocześnie dobrze zmiękcza cebulę. Przyjemna nuta kolendry dodaje przyjemnej świeżości. Danie jest bardzo szybkie w przygotowaniu, choć wymaga dość długiego czasu marynowania. Dlatego pamiętaj, by przygotować więcej tych śledzi, bo znikną z talerzy w mgnieniu oka!
Śledzie w oleju to danie na każdą okazję. Źródło kwasów omega 3, białka i Wit...
Odsłon: 205
Smak dzieciństwa, czyli domowe wafle przekładane masą na bazie galaretki i ml...
Odsłon: 335
Śledzie w oleju to danie na każdą okazję. Źródło kwasów omega 3, białka i Wit...
Odsłon: 205
Smak dzieciństwa, czyli domowe wafle przekładane masą na bazie galaretki i ml...
Odsłon: 335
Składniki
Śledzie przepłucz pod wodą i osusz papierowymi ręcznikami. Pokrój je na mniejsze kawałki.
W miseczce wymieszaj ze sobą: olej, sok z limonki, curry i sól. Dodaj połowę ziaren pieprzu i rozgnieć je w marynacie.
Śledzie ułóż w płaskim naczyniu lub w słoiku, jeśli chcesz przygotować śledzie na później.
Cebulę obierz i pokrój w piórka. Powkładaj ją między rybę.
Przygotowaną wcześniej marynatą zalej śledzie i cebulę. Posyp wierzch pozostałym pieprzem.
Naczynie przykryj, a jeśli używasz słoika to go zakręć. Odstaw ryby na co najmniej 12 godzin do lodówki, aby smaki się połączyły. Najlepiej, by śledzie marynowały się przez 24 godziny.
Śledzie curry podawaj na zimno, udekorowane świeżą kolendrą.