Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Śledzie po meksykańsku to idealna propozycja dla tych, którzy szukają świeżego spojrzenia na tradycyjne danie. Choć ryba ta kojarzy się głównie z kuchnią skandynawską lub polskimi potrawami na Boże Narodzenie, w tej wersji nabiera zupełnie nowego charakteru – wyrazistego, pikantnego i pełnego południowych aromatów. Zamiast śmietany czy cebuli w occie, mamy tutaj gęsty, pomidorowy sos z dodatkiem chili, kolendry i słodkiej papryki – zupełnie jak w kuchni meksykańskiej.
Przygotowanie śledzi po meksykańsku nie jest trudne, ale warto poświęcić nieco uwagi każdemu etapowi, by uzyskać najlepszy smak i teksturę. Odpowiednio zbalansowane proporcje sprawią, że śledzie będą wyraziste, ale nie przytłaczające – a sos stanie się ich naturalnym dopełnieniem, a nie tłem.
Początek tego dania to wymoczenie śledzi po meksykańsku. Przepis podany przez nas traktuje to jako absolutną podstawę, jeśli chcesz uzyskać delikatny, dobrze doprawiony smak bez nadmiaru soli. Najlepiej moczyć je przez kilka godzin, zmieniając wodę co 30–60 minut. Jeśli lubisz bardziej wyraziste, słonawe smaki, wystarczy krótszy czas moczenia. Gdy śledzie będą gotowe, warto je osuszyć – nadmiar wody może rozwodnić smak sosu.
Krótka kąpiel w occie spirytusowym (około 30 minut) pomaga nadać śledziom odpowiedni poziom kwasowości i dodatkowo je zakonserwować. Warto co jakiś czas przemieszać rybę w misce, by każda część miała kontakt z marynatą. Po tym czasie nie wylewaj octu – wykorzystasz go później do przygotowania sosu.
Warzywa należy podsmażyć etapami: najpierw cebulę i chili (by wydobyć ostrość), potem czosnek (uważaj, by go nie przypalić), a dopiero na końcu paprykę. Kiedy wszystko zmięknie, dodaj passatę pomidorową – powinna być dobrej jakości, gęsta i naturalna w smaku. Gotuj sos tylko tyle, ile potrzeba, by warzywa się połączyły i uwolniły swój aromat.
Dodatek cukru trzcinowego jest bardzo ważny – równoważy kwaśność i ostrość śledzi po meksykańsku. Skład dania podanego przez nas podaje, żeby dodać szczyptę. Nie bój się jednak dodać więcej, ale próbuj sosu na bieżąco. Kluczowe jest uzyskanie harmonii między słodyczą, pikantnością i kwasem. Ostateczny charakter sosu powinien być lekko pikantny, lekko słodki i wyraziście pomidorowy.
Czas teraz na to, żeby przełożyć śledzie po meksykańsku. Słoiki muszą być dobrze wyparzone – unikniesz niepożądanych bakterii i przedłużysz trwałość potrawy. Ułóż ryby w słoikach ciasno, ale tak, by sos mógł dokładnie je oblać. Po zalaniu potrząśnij słoikiem – to pozwoli rozprowadzić sos równomiernie. Gotowe śledzie powinny postać w lodówce minimum dwa dni – przez ten czas smaki się przegryzą, a danie osiągnie pełnię aromatu.
Zastanawiasz się nad tym, jak zrobić śledzie po meksykańsku w innej wersji? Nic nie stoi na przeszkodzie, by dostosować nasz przepis do własnych upodobań – lub wykorzystać to, co akurat masz w lodówce. Jednym z najprostszych i zarazem najciekawszych sposobów na urozmaicenie tej potrawy jest dodanie dobrze znanych dodatków: ogórka konserwowego lub cebuli.
Śledzie z papryką i ogórkiem konserwowym to świetny sposób na złagodzenie ostrości sosu pomidorowego i papryczki chili. Taki ogórek wnosi delikatny, octowy smak i przyjemną chrupkość, która kontrastuje z miękką strukturą śledzia. Warto dodać go do już zblendowanego sosu lub układać warstwami ze śledziami w słoiku. Alternatywą do tego dania może być też sałatka śledziowa z ogórkiem konserwowym.
Śledzie z ogórkiem konserwowym i cebulą to dobry wybór na bardziej treściwe danie. Cebulę, oprócz przeszklonej na patelni wersji, możesz też dodać w plastrach do słoika. Jeśli wybierzesz surową cebulę, warto ją wcześniej przelać wrzątkiem lub zamarynować przez kilka minut w occie – złagodzi to jej smak i sprawi, że nie będzie dominować w daniu.
Ogórek konserwowy i cebula to dopiero początek – możesz śmiało łączyć te składniki ze śledziami po meksykańsku, dodając np. oliwki, kapary, kukurydzę, a nawet fasolę. W ten sposób przekształcisz klasyczne śledzie w zaskakującą fuzję kuchni meksykańskiej i polskiej.
Półka w spiżarni zawsze ugina się pod ciężarem takich słoiczków. Jest kilka p...
Odsłon: 7062
Półka w spiżarni zawsze ugina się pod ciężarem takich słoiczków. Jest kilka p...
Odsłon: 7062
Składniki
Wymocz śledzie w zimnej wodzie tak, by wypłukały się z soli. Co pewien czas wymieniaj wodę na świeżą. Gdy osiągną pożądany smak, osusz je ręcznikiem papierowym i pokrój na niewielkie kawałki. Tak przygotowane włóż do miski, zalej octem i wymieszaj. Pozostaw śledzie w occie na pół godziny w misce, mieszając je co pewien czas.
Obierz i pokrój drobno cebulę. Ze słodkiej papryki i papryczki chili usuń gniazda nasienne. Słodką paprykę pokrój na nieduże kawałki, chili drobno ją posiekaj. Czosnek obierz i przeciśnij przez praskę.
Zeszklij na niewielkiej ilości oleju cebulę wraz z chili. Po chwili dodaj czosnek, a następnie paprykę. Gdy papryka zmięknie, zalej zawartość patelni passatą pomidorową i duś jeszcze przez kilka minut. Dopraw do smaku solą i pieprzem. Dodaj posiekaną kolendrę. Zblenduj na gładki sos (jeśli wolisz, możesz pozostawić większe kawałki warzyw).
Zlej do sosu ocet, w którym moczyły się śledzie. Dodaj pozostały olej i dokładnie wymieszaj. Dopraw do smaku cukrem trzcinowym.
Przygotuj wyparzone słoiki o łącznej pojemności około 1,5-2 l. Ułóż w nich śledzie. Zalej sosem. Zakręć słoiki, potrząśnij każdym tak, by sos równomiernie oblał rybę. Wstaw na dwa dni do lodówki.