Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Babciny przepis na kompot ze śliwek na zimę, który funkcjonuje w naszej rodzinie od niepamiętnych czasów. Odtwarzamy go co roku, dajemy do niego cynamon, goździki i cukier, tak jak robiła nasza babcia. Kompot jest łagodny, słodki, pachnący a śliwki z niego doskonale nadają się do zimowych ciast.
Pasuje na śniadanko.
Odsłon: 1140
Kuchnia szwedzka jest w Polsce stosunkowo mało znana, ale każdy, kto kiedykol...
Odsłon: 94
Masz ochotę zrobić najlepszy domowy pasztet drobiowy? Wbrew pozorom, nie jest...
Odsłon: 10554
Pasuje na śniadanko.
Odsłon: 1140
Kuchnia szwedzka jest w Polsce stosunkowo mało znana, ale każdy, kto kiedykol...
Odsłon: 94
Masz ochotę zrobić najlepszy domowy pasztet drobiowy? Wbrew pozorom, nie jest...
Odsłon: 10554
Składniki
Śliwki dokładnie myjemy w zimnej wodzie, odsączamy. Przekrawamy je na połówki, usuwamy z nich pestki. Słoiki, w których będziemy przechowywać kompot ze śliwek, myjemy i wyparzamy wrzątkiem. Równomiernie i ciasno rozkładamy połówki śliwek do przygotowanych szkieł do 2/3 wysokości.
Gotujemy syrop. Do garnka wlewamy wodę, dodajemy do niej cukier, cynamon i goździki. Doprowadzamy syrop do wrzenia. Gotujemy go 5 minut. Wyłączamy ogień. Wyjmujemy cynamon i goździki.
Zalewamy śliwki w słoikach gorącym syropem. Zakręcamy słoiki.
Pasteryzujemy kompoty. Na dnie dużego, głębokiego garnka umieszczamy bawełnianą ściereczkę. Stawiamy na niej słoiki, tak żeby się ze sobą nie stykały. Zalewamy je wodą do 2/3 wysokości. Doprowadzamy wodę do wrzenia, po czym zmniejszamy ogień i gotujemy słoiki 10 minut. Wyjmujemy kompoty z garnka, ustawiamy na ściereczce do góry dnem, przykrywamy ręcznikiem. Wystudzone słoiki odkładamy do spiżarni.